Uta listopad

loga na www miedzy banery

Inelo 1170x150

loga na www miedzy banery

1150x300 Mercedes

loga na www miedzy banerybp 2024 karta bp Plus Aral 1170x300px 3

loga na www miedzy banery

Prometeon luty

Oleje Klimowicz banner

loga na www miedzy banery

Kaessbohrerloga na www miedzy banery

Oleje Klimowicz banner 2

Lubię nowe wyzwania

Z Adamem Wachowiakiem, właścicielem firmy ASO Diesel Wachowiak w Poznaniu i Krotoszynie rozmawia Jacek Dobkowski

 

Jacek Dobkowski: –Zajmuje się pan aparaturą paliwową nie tylko w ciężarówkach?

Adam Wachowiak: – Nasza firma zajmuje się naprawą wszystkich pojazdów, aparatury paliwowej, silników samochodowych i przemysłowych. Silniki przemysłowe to takie, które pracują w maszynach kolejowych, samobieżnych, specjalistycznych i stacjonarnych.

JD: – Czy tego rodzaju silniki mają lżejsze „życie” niż w ciężarówce?

AW: – Raczej nie. Pracują z pełnym obciążeniem cały czas, często 24 godziny na dobę. Wiele zależy od środowiska, w jakim silnik został zamontowany. Na przykład w maszynach kolejowych silniki są montowane na dole w tak zwanych power packach. Narażone są na kamienie, zwierzynę, co może powodować różne uszkodzenia. Jest wiele silników stacjonarnych – agregaty prądotwórcze, motopompy, wiertnice, dźwigi – środowisko pracy których jest bardzo ciężkie. Silniki w samochodach ciężarowych pracują zazwyczaj w czystym środowisku. 

 

JD: – Jak odbywa się obsługa różnych silników? Wozy serwisowe?

AW: – Tak, jest to najbardziej dogodne dla klientów. Mamy sześć takich samochodów.

 

JD: – Dużo!

AW: – Są dni, kiedy odczuwamy, że przydałoby się ich jeszcze więcej. Jeździmy po całej Polsce. Maszyna kolejowa, czy specjalistyczna, przykładowo zamiatarka na lotnisku, do nas nie przyjedzie, to byłyby za duże koszty i dodatkowe obciążenia logistyczne dla klientów. Maszyny w kopalniach znajdują się na głębokości, nasi mechanicy muszą do nich pojechać. W przypadku łodzi czas na ich obsługę i naprawę jest wtedy, kiedy warunki pogodowe nie pozwalają na opuszczenie portów. Niezależnie od branży klienci wiedzą, że mogą w 100 procentach na nas polegać, gdzie by nie wydarzyła się usterka. Silniki, w zależności od usterki, są naprawiane na miejscu lub dostarczane przez nas do serwisu. Posiadamy cały park maszynowy, szlifierki do płaszczyzn, do wałów korbowych, do obróbki głowic, honownice, wytaczarki. Cały silnik jest remontowany w naszej firmie, tutaj wykonywane są wszystkie operacje na podzespołach silników potrzebujących naprawy, regeneracji lub obróbki. Zatrudniamy ponad 30 osób.

 

JD: – Na stronie internetowej firmy można wyczytać, że zajmuje się również nietypowymi silnikami?

AW: – Zależy wszystko od zlecenia. Ostatnio zwrócił się do nas klient, który zajmuje się produkcją wiertnic. Potrzebował dostosować do tego pojazdu silnik o odpowiedniej mocy, przekładnie i różnego rodzaju obudowy. Zlecenie zostało zrealizowane zgodnie z jego oczekiwaniami. W pewnych przypadkach muszą być zastosowane silniki starszej generacji, w których nie może być elektroniki. Przykładowo w kopalni soli. Staramy się dobrać taki silnik, żeby klient nie miał później kłopotów z serwisowaniem czy obsługą. My musimy zapewnić serwis tego silnika i jego ciągłą pracę. Mamy również klientów, dla których posiadamy gotowe, naprawione silniki na wymianę, żeby zagwarantować ciągłą pracę w ich firmach. Dodam, że poza silnikami bardzo ważne są zagadnienia związane z hydrauliką. Silnik w wielu maszynach jest dawcą energii, napędza zespół hydrauliczny. Niewłaściwy stan techniczny zespołu hydraulicznego może powodować zakłócenia w pracy silnika. Musimy umieć sobie radzić również z układami hydraulicznymi.  

 

JD: – Gdzie pańscy ludzie są szkoleni?

AW: – Posiadamy autoryzacje takich firm jak Bosch, Delphi, Denso, Zexel, Stanadyne, Continental, Motorpal, Deutz, MAN silniki przemysłowe. Szkolenia naszych pracowników odbywają się przez te firmy. Na tych szkoleniach pracownicy nie tylko zdobywają nową wiedzę, ale i pogłębiają. Wysyłamy również pracowników i na inne szkolenia, związane z obsługą różnych urządzeń i maszyn, w których stosowane są inne rozwiązania techniczne. Silniki do samochodów ciężarowych, przykładowo Scanii, mogą być stosowane jako przemysłowe, z innymi osprzętem i sterowaniem. Dodam, że obsługujemy także silniki gazowe, na gaz ziemny. Na przykład Deutz ma oddział MWM, to są właśnie silniki gazowe.

 

JD: – Firma działa w Poznaniu i w Krotoszynie. W Krotoszynie można zrobić to samo co w Poznaniu?

AW: – Tak, możliwości serwisowe i oferta są takie same. Nasza rodzinna firma powstała w Krotoszynie, w 1975 roku. Obsługiwaliśmy mobilnym serwisem dużo klientów z Poznania i okolic. Część z nich narzekała, że jesteśmy zbyt daleko. Stąd powstał pomysł, żeby otworzyć serwis w Poznaniu.

 

JD: –A dlaczego Bosch? Działa pan również pod szyldem Bosch Diesel Centrum.

AW: – Marka najwyższej klasy, zawsze mnie satysfakcjonowała, mam z nią kontakt od dawna. Lubię tę firmę, jest na bardzo wysokim poziomie, prezentuje najnowocześniejszą technologię. Współpracujemy również z innymi markami, mamy możliwość porównania. Aparatura paliwowa Bosch jest najczęściej stosowana w silnikach spalinowych. Układ wtryskowy jest sercem silnika. Są zakłady, które naprawiają silniki, ale pomijają aparaturę wtryskową. My robimy to kompleksowo. To tak jak z człowiekiem, jeżeli serce będzie źle biło, jak można funkcjonować?

 

JD: – Rozmawiamy o różnych silnikach wysokoprężnych, bardzo rozpowszechnionych. Dieslowi nie grozi śmierć, jak niektórzy prorokują?

AW: –  Prorokują, ale ja uważam, że na to, żeby wszystko było elektryczne, nie jesteśmy przygotowani infrastrukturalnie, technologicznie i proceduralnie. Z drugiej strony, jak byłem młodym człowiekiem i wchodziłem w tematy dieslowskie od 12  roku życia, to już wtedy słyszałem, że diesel się kończy. Mamy rok 2017, a silników Diesla jest jeszcze więcej. Czasami sami się wręcz dziwimy, gdzie ten diesel może być włożony. Istotą sprawy, uważam, jest fakt, iż silnik Diesla ma najmniejsze zużycie paliwa w stosunku do wytworzonej energii.

 

JD: – Współpracuje pan z uczelniami. Proszę powiedzieć, na czym to polega?

AW: – Najczęściej pracujemy z Politechniką Wrocławską, jest to związane z rzeczoznawstwem. Prowadzimy badania elementów silników, które uległy uszkodzeniu. Celem tych badań jest określenie przyczyn usterek, czyli stwierdzenie, czy była to wada fabryczna, czy niewłaściwego użytkowania. Razem dochodzimy do sedna sprawy. Raz my z nich korzystamy, innym razem oni z naszej wiedzy i doświadczenia.

 

JD: – Jakie wady występują częściej?

AW: – Wady fabryczne to znikomy procent przyczyn, częściej usterki biorą się z niewłaściwego użytkowania.

 

JD: –Jak pan widzi przyszłość swojej firmy, na przykład za 10 lat?

AW: – Musimy się rozwijać. Mamy pewne pomysły, których bym nie chciał zdradzać. Lubię pracować, lubię to co robię, lubię nowe wyzwania, nowe pomysły. Lubię pracować z takimi ludźmi, co właśnie poszukują czegoś nowego. Trzeba iść do przodu. I uczymy się cały czas, całe życie człowiek się uczy.

 

JD: – Dziękuję za rozmowę.

T&M nr 6/2017

    okładkana stronę   okładka 10 2022   okladka   okładka fc   wwwokladka   okładka1   okładka 5 www

OBEJRZYJ ONLINE