Odnowiona gama

Z Tomaszem Kujawą z zarządu firmy Pozkrone rozmawia Jacek Dobkowski.
Jacek Dobkowski: – Jakich nowości produktowych możemy spodziewać się w najbliższych kilkunastu miesiącach? Mam na myśli nie tylko nowe modele naczep, także rozwiązania w różnych podzespołach.
Tomasz Kujawa: – W roku 2025 debiutuje odnowiona gama niemal wszystkich naczep podkontenerowych. Jest to odpowiedź na potrzeby rynku. Nowe naczepy mają dużo lepsze wartości trakcyjne, zrównoważony nacisk na osie jak i zmniejszoną masę własną. Oczywiście wszystkie pojazdy są standardowo zabezpieczone powłoką antykorozyjną KTL+Pulver.
JD: – Załóżmy, że jestem przewoźnikiem. Dlaczego mam kupić naczepę Krone?
TK: – Naczepa Krone to najbardziej solidny produkt na rynku. Od lat klienci cenią sobie produkty tego profesjonalnego, niemieckiego producenta. Każdy podzespół jest zaprojektowany w przemyślany sposób, a najważniejszą myślą inżynierów jest łatwość obsługi, wytrzymałość i żywotność.
JD: – Drugie miejsce na rynku naczep w Polsce w 2024 roku dla Krone, można powiedzieć że tradycyjne. Bardziej jednak musicie bronić tej pozycji niż atakować pierwszą? Czy takimi statystykami pasjonują się raczej dziennikarze, bo najważniejsza jest na przykład marża?
TK: – Zawsze jest ktoś pierwszy i ktoś drugi. Oczywiście co roku walczymy, aby być numerem 1, ale niestety nie mamy tak rozbudowanego portfolio jak inni, aby konkurować we wszystkich segmentach (chociażby wywrotki).
JD: – Rynek naczep w ubiegłym roku spadł prawie o jedną trzecią. Co się działo?
TK: – Spadek rynku o jedną trzecią spowodowało kilka czynników. Z jednej strony ograniczony popyt w krajach Europy, wręcz kryzys w największych gospodarkach jak choćby Niemcy, sankcje nałożone na Rosję, a z drugiej strony po ostatnich latach tak dużych wzrostów musiał nastąpić spadek. Rynek nie jest w stanie co roku przyjmować tak dużych ilości pojazdów.
JD: – Co musi zaistnieć w gospodarce, nie tylko Polski, aby rynek naczep odbił się w górę? I kiedy może to nastąpić?
TK: – Aby rynek naczep odbił się, gospodarki europejskie, ale także światowe muszą zacząć notować wzrosty, musi znów zacząć napędzać się koniunktura. I tu dobrym przykładem jest Polska, gdzie w styczniu według danych GUS nastąpiło pozytywne odbicie rynku.
JD: – Prowadzicie skup naczep, różnych marek. Jak to wygląda w praktyce, jakie naczepy (marki, rodzaje) najchętniej kupujecie?
TK: – Oczywiście wraz ze sprzedażą nowych naczep i części prowadzimy również sprzedaż naczep używanych. Najchętniej odkupujemy naczepy Krone, bo tu mamy największe doświadczenie, ale oczywiście inne marki również wchodzą w grę. Liczy się stan techniczny i cena. Jeżeli to się zgadza, to jesteśmy w stanie praktycznie odkupić wszystko.
JD: – Dziękuję za rozmowę.
T&M nr 2/2025
Tekst: Jacek Dobkowski