Uta wrzesień

loga na www miedzy banery

Intercars październik

loga na www miedzy banery

Eurowag

loga na www miedzy banery

BOSCH BX 2024 truck 1170x150

loga na www miedzy banery

Goldhofer

loga na www miedzy banery

MAN TGX MY24 Banner 1170 x 150

loga na www miedzy banery

Fuchs

loga na www miedzy banery

Prometeon luty

loga na www miedzy banery

hella wrzesień

loga na www miedzy banery

Kaessbohrer wrzesien

loga na www miedzy banery

1150x300 Actros L

loga na www miedzy banery

onturtle 1150x150 10 2024

Właściwy wybór

Janem Rudakiem, kierownikiem ds. komunikacji marketingowej firmy Bergerat Monnoyeur sp. z o.o, jedynego oficjalnego dystrybutora maszyn Caterpillar w Polsce rozmawia Leon Bilski.

Leon Bilski: – Ostróda, to miasto nie znalazło się w pierwotnym planie Cat Demo Tour. Dlaczego została wprowadzona w połowie września dodatkowa lokalizacja?

Jan Rudak: – Nie tyle dodatkowa lokalizacja, ile powrót do spotkań. Poprzednie spotkania odbywały się przed wakacjami. Teraz wróciliśmy do tego cyklu i zorganizowaliśmy Demo Tour w Ostródzie. Zależało nam, aby pojawić się na tym terenie, na Warmii i Mazurach, dawno w tym województwie nie przeprowadzaliśmy eventu. Na Ostródzie nasza tegoroczna aktywność się nie kończy. Będziemy w sobotę, 5 października na imprezie eRobocze Show koło Bolesławca na Dolnym Śląsku, będziemy także otwierać nasze place demo.

 

LB: – Jak ocenia pan eventy Cat Demo Tour?

JR: – Bardzo dobrze oceniam. Bardzo pozytywne informacje płyną z rynku i od naszych gości. Ważne jest to, że można osobiście poznać nasze nowe maszyny, z najnowszymi technologiami. To zupełnie co innego, niż pokaz w wykonaniu operatora danej marki, nie mówiąc już o statycznej prezentacji. Jeden przykład – na naszych eventach można koparką kołową z głowicą uchylno-obrotową przetestować, jak działa ten system i jak może się sprawdzić w zadaniach konkretnego operatora. Operatorzy mogą przekonać się, jak maszyny Cat ułatwiają tego rodzaju zadania.

 

LB: – Cat proponuje w Polsce wiele rodzajów maszyn budowlanych, ale które rodzaje czy modele cieszą się największym wzięciem?

JR: – Od lat popularne w Polsce są nasze koparko-ładowarki, obecnie nowej generacji, poza tym spycharki, koparki gąsienicowe, koparki kołowe, minikoparki. Koparko-ładowarki to bardzo uniwersalne maszyny, odznaczające się dużą siłą odspajania w części koparkowej. Można do nich podpiąć różny osprzęt, zarówno z przodu jak i z tyłu. Osprzęt kopiący to na przykład młoty, wiertnice, frezarki. Ważne jest również to, że mogą same się przemieszczać, nie potrzebują specjalistycznego transportu już przy niewielkich odległościach.

 

LB: – Cat jest jedną z uznanych, dobrych marek. Czym wyróżnia się spośród konkurencji?

JR: –Jakością wykonania i niezawodnością. Wszystko, począwszy od stali czy przewodów, jest podporządkowane wysokiej jakości.
Caterpillar ma bardzo wygodne i ergonomiczne kabiny. Po zajęciu miejsca nie ma uczucia ciasnoty, niedopasowania, plastiki również są na odpowiednim poziomie. To bardzo ważne, wszak operator spędza tutaj osiem godzin dziennie albo i więcej. Kabiny klimatyzowane, a co najmniej pyłoszczelne, podgrzewane i wentylowane fotele, gniazdka USB, to wszystko polepsza komfort pracy. Praca staje się też wygodniejsza i bardziej bezpieczna – nie tylko dla operatora – dzięki na przykład asystom łyżki, ramienia, czy wagom przy załadunku. W koparkach możemy wyznaczyć wirtualne ściany, sufit i podłogę. Jeżeli wiem, że na głębokości 3 metrów biegną rury, ustawiam maksymalną głębokość na 2,80. Maszyna jest „świadoma siebie w przestrzeni”, więc uwzględni również wielkość łyżki i nie przegłębi wykopu.

 

LB: – Przewoźnicy narzekają na słabszą koniunkturę, a jak to wygląda na rynku budowlanym, maszyn budowlanych?

JR: – Jest dobrze. Spływają, częściowo, środki z KPO, Krajowego Planu Odbudowy, nadal są dotacje unijne. Sprzedaż maszyn przebiega normalnie, klienci są zainteresowani sprzętem różniej wielkości, a jak wiadomo portfolio Caterpillara jest pod tym względem bardzo szerokie.

 

LB: – Odbudowa certyfikowana, przebiega w serwisach w Polsce. Kto z niej korzysta, co zyskuje? Ten pomysł bardzo mi się podoba, oszczędzamy zasoby planety.

JR: – Korzystają firmy różnej wielkości, z tym że taka odbudowa dotyczy z reguły cięższych maszyn. Za około 60 procent ceny nowego egzemplarza klient otrzymuje maszynę po kompletnej odbudowie. Sprzęt jest rozbierany do ramy, montuje się części i podzespoły regenerowane, albo nowe. Również kabina przechodzi gruntowną renowację, aż miło wsiąść do takiej maszyny. Można powiedzieć, że Caterpillar po certyfikowanej odbudowie nie różni się od nowego, z tym że mamy do czynienia z nieprodukowaną już generacją. Zdarza się, że sprzęt zmienia przeznaczenie. Kilka lat temu odbudowaliśmy wozidło sztywnoramowe Cat 772, które stało się beczkowozem do zraszania dróg technologicznych na wyrobisku i redukcji emisji pyłu.

 

LB: – Model biznesowy – podobnie jak na przykład importer JCB nie jesteście spółką-córką producenta. Czy dla klienta ma to jakiekolwiek znaczenie?

JR: – Pozytywne. Taki model biznesowy dotyczy wszystkich rynków, Cat produkuje, ale nie sprzedaje. Tym zajmują się inne firmy, jak Bergerat Monnoyeur w Polsce. Dysponujemy własną siecią warsztatową, w tym serwisami mobilnymi, które dojadą, naprawią na miejscu, albo po prostu wykonają przegląd. Proponujemy umowy serwisowe, czyli pakiety rozszerzonej gwarancji. W ogóle obowiązuje zasada smart choice, mądrego, właściwego wyboru. Klient mówi, co chce wykonać, my doradzamy najlepsze dla niego rozwiązania. Nie zawsze musi to być zakup nowego sprzętu, może to być sprzęt używany, albo wynajem w przypadku nagłych czy krótkoterminowych zleceń. Oferujemy oczywiście również sfinansowanie transakcji.

 

LB: – Samochody dla USA, ciężarowe czy osobowe, różnią się od tych na rynki europejskie. A jak jest z maszynami budowlanymi?

JR: – Różnice dotyczą głównie norm emisji spalin, które w Europie są bardziej restrykcyjne. Poza tym nie ma wielkich różnic. Jako przykład podam koparko-ładowarki. Amerykańskie mają rozkładane podpory i są pozbawione przesuwu bocznego. W europejskich podpory wysuwają się i jest boczny przesuw.

LB: – Dziękuję za rozmowę.

 

T&M nr 9/2024

Tekst: Leon Bilski

    okładkana stronę   okładka 10 2022   okladka   okładka fc   wwwokladka   okładka1   okładka 5 www

OBEJRZYJ ONLINE