Polagra na kołach
Targi Polagra w Poznaniu skupiają w jednym miejscu firmy działające na rzecz sektora spożywczego.
Tegoroczna edycja składała się z trzech salonów: Food, Horeca oraz Foodtech.
Poza producentami żywności, hurtownikami i detalistami, w targach uczestniczyły firmy związane z transportem i logistyką. Zarówno takie, które dysponują taborem mało- i średniogabarytowych dostawczaków, jak i te, posiadające duże floty ciągników z naczepami. Nie zabrakło producentów i dostawców naczep do przewozu „spożywki”, ale też firm organizujących przewozy.
Na zimno…
Produkty wymagające kontrolowanej temperatury mają różnorodne wymogi związane z transportem. Dlatego firmy proponujące wynajem takich pojazdów proponują auta różnego typu. W gamie Petit Forestier są zarówno małe samochody dostawcze o ładowności kilkuset kilogramów, jak i pełnowymiarowe zestawy: ciągnik plus naczepa. Charles-Henri Gerault (Petit Forestier) przypomina, że firma działa na rynku polskim od 19 lat i ma ok. 4 tys. pojazdów chłodni. – Nie sprzedajemy samochodów, ale oferujemy usługę wynajmu. Mamy własny serwis, pojazdy zastępcze itp. Samochód można wynająć na jeden dzień, ale i na kilka lat. Najczęściej są to właśnie najmy na długi termin, pięć, sześć lat – zaznacza nasz rozmówca dodając, że wśród klientów są zarówno niewielkie podmioty transportowe, jak i duże sieci handlowe.
Chłodnicze pojazdy ma w swej gamie również Speedeo. Jest ich ok. 350, to głównie dostawcze Fiaty, Merdedesy i Fordy, którymi rozwożone są zamówienia, bowiem firma świadczy usługi transportu w warunkach chłodniczych, głównie cateringu dietetycznego. – Wszystkie nasze auta objęte są monitoringiem zapewniającym, że łańcuch chłodniczy nie zostanie zakłócony. Mamy siedem lokalizacji na terenie Polski. Obecnie jesteśmy w trakcie wdrażania systemu ERP – mówi Wojciech Kostecki (Speedeo). Firma ma za sobą testy aut elektrycznych. – Jesteśmy otwarci na elektromobilnośc, na razie barierą jest ograniczony zasięg, jaki wynika z konieczności ciągłego używania w naszych pojazdach agregatów chłodniczych – mówi Michał Staszczak.
Czas cystern
Rynek naczep, w tym także cystern ostatnio możno „siadł”. Na stoiskach podkreślano jednak, że cysterny-termosy (ściany boczne wypełnione grubą warstwą izolacyjną) ciągle mają swych odbiorców z sektora spożywczego. Bogdan Skwarzewski (G. Magyar) podkreśla, że większość dostarczanych produktów ma mocno zindywidualizowany charakter, odpowiada ściśle potrzebom konkretnego użytkownika. – Cysterny do przewozu artykułów spożywczych muszą być skonstruowane tak, aby w czasie transportu nie uległy zmianie właściwości fizyko-chemiczne przewożonych towarów. Praktycznie każdą naczepę wykonujemy we współpracy z konkretnym klientem, uwzględniając jego oczekiwania – zaznacza.
Na Polagrze prezentowała się również firma Van Hool. Pokazano izolowaną naczepę Univers, wykonaną z nierdzewnej stali. Zbiornik ma poj. 34 tys. l, w jego komorze zastosowano cztery falochrony (pięć sekcji, cztery otwory). Same falochrony są opatentowanym rozwiązaniem belgijskiego producenta. Ciśnienie robocze wynosi 3 bary, maksymalna temperatura robocza to 120 st. C. Całość bazuje na osiach marki BPW (jedna oś podnoszona, automatycznie przy prędkości 7 km/h). Zastosowano elektroniczny system harmonizacji hamulców naczepy i ciągnika (ABS/EBS/RSS).
Siła logistyki
Kompleksowa logistyka produktów głęboko mrożonych to domena Frigo Logistics. Operator logistyczny produktów głęboko mrożonych posiada magazyny wysokiego składowania w temperaturze -22 st. C (najnowsze obiekty znajdują się w Nowym Dworze Mazowieckim). Jak poinformowano na stoisku, firma obecnie obsługuje na wyłączność kilka sieci handlowych działających na polskim rynku oraz grupę kilkudziesięciu producentów oferujących artykuły spożywcze. Frigo Logistics dostarcza produkty wymagające kontrolowanych temperatur do ponad 4,5 tys. punktów w całej Polsce, operuje flotą ok. 60 pojazdów własnych oraz flotą ok. 400 pojazdów należących do zewnętrznych firm współpracujących.
Wśród wiodących operatorów logistycznych na rynku polskim jest też JAS-FBG. Na stoisku podkreślano, że jego specjalnością są rozwiązania „szyte na miarę”, firma zajmuje się magazynowaniem towarów, transportem, realizując „przy okazji” np. odprawy celne oraz inne specjalistyczne operacje.
– Na naszą sieć składają się platformy logistyczne, terminale dystrybucyjne, placówki agencji celnej, jak również biura spedycji międzynarodowej i krajowej. Mamy też stacje kontroli pojazdów oraz serwis naprawczy samochodów ciężarowych, dysponujemy własnymi środkami transportu. To ciągniki z naczepami oraz ciężarówki o mniejszej ładowności – podkreślano. Filarem jest spedycja drogowa krajowa, m.in. z dostawami w formule door to door oraz next day.
T&M nr 10/2024
Tekst: Michał Jurczak
Add comment