Nawet jedynka z przodu
Na torze w wielkopolskich Bednarach, w słoneczny czwartek, 7 września został przeprowadzony finał 11. konkursu Optifuel Challenge organizowanego przez Renault Trucks Polska.
Wygrał Tomasz Leki z firmy Leki Transport.
W ciągu trzech miesięcy rozegrano 10 eliminacji w całym kraju, przy autoryzowanych serwisach Renault Trucks, alfabetycznie: Choroszcz, Katowice, Kutno, Młochów, Pruszcz Gdański, Tarnowo Podgórne, Tarnów, Skoczów, Suwałki, Zielona Góra. Zwycięzcy awansowali do decydującej rozgrywki (jeden z nich nie mógł przybyć do Bednar). Łącznie zmierzyło się 356 kierowców z firm, które użytkują ciężarówki Renault Trucks. Podczas jednej eliminacji odnotowano rekordowo niskie spalanie, zaledwie 19,6 l/100 km! Ile zużyli 7 września finaliści, organizatorzy nie chwalili się, zresztą trasa była zupełnie inna, wyłącznie po torze, żadnego wyjeżdżania „na miasto”. Raz, że było w pełni bezpiecznie, dwa, że każdy kierowca poruszał się w identycznych warunkach, na rezultaty nie mogło wpłynąć np. zapalenie się czerwonego światła na skrzyżowaniu czy korek. Niezmienny pozostał wzór, czyli średnia prędkość dzielona przez średnie spalanie minus średnia prędkość dzielona przez średnie spalanie master driverów Renault Trucks Polska.
Porachunki z jokerami
Renault Trucks T High 480 DE z 13-litrową jednostką Turbo Compound, ze skrzynią biegów Optidriver AT2412G. Naczepa Wielton Curtain Master załadowana 19 tonami betonowych bloczków, na matach antypoślizgowych, zabezpieczonych atestowanymi pasami i narożami chroniącymi przed przetarciem. Opony Michelin X-Line na wszystkich osiach, alufelgi Alcoa. Z trzech takich zestawów korzystali wszyscy uczestnicy, także w Bednarach, natomiast podczas wielkiego finału z jednego wylosowanego. Trasa wytyczona na torze liczyła trzy okrążenia, w sumie ok. 16 km. Tak krótki dystans sprawia, że każdy błąd trudno naprawić. Najpierw dziewięciu mężczyzn – żadna niewiasta nie zakwalifikowała się do Bednar – pokonywało trzy „kółka”, na których trzeba było zaliczyć dwa tzw. jokery. Jednym jokerem było wzniesienie, drugim zjazd z trasy. Kierowca decydował, kiedy chce „zrobić” jokera, ale nie mógł zaliczyć obu na jednym okrążeniu. W ścisłym finale jokerów było sześć, czyli dwa na każdej pętli, stąd nieco dłuższy dystans do pokonania.
Łukasz Kurcbard, sędzia główny, szef Szkoły Jazdy Racjonalnej Renault Trucks podkreśla prostotę i niezawodność narzędzia Optifuel Infomax do zbierania danych z przejazdów. To taka telematyka z końca XX w., urządzenie wpięte do gniazdka OBD, nie wymaga podłączenia do internetu, do serwera, dające wyniki praktycznie od razu. Gwoli dziennikarskiej dokładności, odnotujmy, że dziewięciu panów pisało też „klasówkę”. Test związany z marką Renault Trucks składał się z 20 pytań. Musiały być trudne, skoro zwycięzca, Łukasz Ponikiewski z FHU Fonka z Bielska-Białej (woj. śląskie), uzyskał 15 poprawnych odpowiedzi.
Nagrody, nagrody, nagrody
Zwycięzcą konkursu, mistrzem jazdy ekonomicznej, okazał się Tomasz Leki z Leki Transport z Rudołtowic w woj. śląskim. Ponieważ pan Tomasz jest zarazem przewoźnikiem przypadło mu wiele nagród. Jako kierowca otrzymał 10 tys. zł i dofinansowanie do ubezpieczenia auta osobowego 2 tys. zł, natomiast jego firma 40 tys. zł netto do wykorzystania w autoryzowanej sieci Renault Trucks Polska na naprawę pojazdu Renault Trucks, zakup części Renault Trucks, zakup szkoleń z jazdy racjonalnej lub merchandise z E-Shop Renault Trucks, poza tym 5 tys. zł dofinansowania do ubezpieczenia pojazdu ciężarowego i voucher 2 tys. zł na zakup ciężarowych opon Michelin. Przypomnijmy, iż podczas 10. edycji, przed dwoma laty, w Skoczowie Tomasz Leki był drugi, prezentuje więc niezmiennie bardzo wysoką formę. Tym razem druga lokata i 5 tys. zł przypadła Marcinowi Florkowi z Flor-Sped w Wiązownicy, woj. podkarpackie. Trzecie miejsce (3 tys. zł) wywalczył wspomniany Łukasz Ponikiewski, najlepszy w „klasówce”. Warto zauważyć, że wszyscy finaliści są z południa Polski.
– Długoterminowy cel konkursu to przede wszystkim propagowanie ekonomicznej jazdy – komentuje Tomasz Wykrota, dyrektor produktu i marketingu Renault Trucks Polska. – Przekłada się to na ekonomikę przewoźników oraz na wpływ transportu na środowiska naturalne. Mniej palimy, mniej emitujemy. Przeprowadzamy tegoroczny konkurs na pojazdach z najnowszą technologią Turbo Compound. To rozwiązanie ma na celu zwiększenie momentu obrotowego i zredukowanie zużycia paliwa.
Wieczorem, w hotelu w Żninie, w woj. kujawsko-pomorskim swoje klasyczne skecze odegrał kabaret Ani Mru Mru. Partnerami Renault Trucks Polska przy organizacji 11. konkursu byli: Michelin, Wielton, Renault Trucks Financial Services, Alcoa Wheels, Grupa MAK. Kolejna, 12. edycja została zapowiedziana za dwa lata.
Dekada i elektryk
Finał Optifuel Challenge zbiegł się z 10-leciem gamy T. Jak zaznacza Tomasz Wykrota, przez ten czas zaszły duże zmiany: ergonomia, komfort prowadzenia, komfort spania, układ napędowy z silnikami Turbo Compound, stylistyka zewnętrzna. W grudniu wchodzi kolejna modyfikacja, edycja 2024, z wyższym poziomem bezpieczeństwa, m.in. z opcjonalną poduszką powietrzną, ze zmienioną deską rozdzielczą (pełna cyfryzacja). Można już zamawiać takie samochody. Poza tym pod koniec br. rusza produkcja elektrycznej wersji T. Realny zasięg ciągnika siodłowego ma wynosić do 300 km.
T&M nr 9/2023
Tekst: Jacek Dobkowski
Add comment