Centrum używanych, nowa jakość
W słoneczny piątek, 2 września zostało uroczyście otwarte nowe centrum sprzedaży używanych pojazdów MAN Top Used.
Centrum mieści się przy ul. Sękocińskiej 1 w Wolicy pod Warszawą, tuż obok siedziby polskiego oddziału MAN Truck & Bus.
Szybki i bezpośredni kontakt z profesjonalnym działem handlowym, kompleksowe doradztwo w zakresie sprzedawanych pojazdów, zdalna i szczegółowa prezentacja filmowa wybranych przez klienta egzemplarzy – to tylko niektóre obietnice MAN-a. Dalej: szczegółowa inspekcja auta, możliwość dodatkowego oryginalnego wyposażenia MAN, oferta finansowania MAN Financial Services, gwarancja mobilności, gwarancja na układ napędowy, kompleksowa obsługa serwisowa MAN Digital Service, system telematyczny Rio Box.
Jest czym się chwalić
To najnowszy i najbardziej nowoczesny obiekt MAN Truck & Bus w Europie. Dwukondygnacyjny, 400 mkw. warsztatu (w tym okręgowa stacja kontroli pojazdów) z sześcioma bramami, 600 mkw. biur, 21 tys. mkw parkingu. Budowa trwała dziewięć miesięcy, ambitne wyzwanie w czasach niedoborów zostało wykonane. Obiekt przygotowano zgodnie z wytycznymi sztuki przemysłu 4.0. Jest zasilany m.in. z paneli fotowoltaicznych, ma oświetlenie LED, mechanizmy odzysku ciepła, zintegrowany system zarządzania. Ponadto już na etapie projektowania starano się zoptymalizować procesy związane z obrotem używanymi pojazdami, od przyjęcia po wydanie następnemu użytkownikowi.
– MAN Top Used to nie tylko sprzedaż używanych pojazdów, chodzi o zrozumienie biznesu naszych klientów, o dostarczenie wysokiej jakości rozwiązań – mówi Robert Drozd, dyrektor sprzedaży pojazdów używanych MAN Truck & Bus Polska. – I co najważniejsze, chodzi o rozwijanie silnych relacji. Ostatnie, dwa lata pokazały bardziej niż kiedykolwiek, że nawet w obliczu najtrudniejszych wyzwań możemy im sprostać, jeśli koncentrujemy się na poszukiwaniu rozwiązań, które najlepiej sprawdzają się zarówno dla MAN-a jak i dla naszych partnerów biznesowych. Takie podejście jest czymś, co chcemy utrzymać jako podstawową wartość w przyszłości.
Ponad dwa tysiące rocznie
MAN Top Used, międzynarodowa marka, w Polsce rozwija się szybko w ciągu ostatnich kilku lat, od garstki sprzedawców i szczątkowej struktury do silnego i kompetentnego zespołu przygotowanego do zakupu i sprzedaży ponad 2 tysięcy pojazdów rocznie. Rok 2021 okazał się rekordowy pod względem sprzedaży Top Used z prawie 2,5 tys. egzemplarzy (2.467) tylko w segmencie samochodów ciężarowych. Do tego dodajmy 115 dostawczych i 59 autobusów, razem 2.641.
Ambicją zespołu jest, aby Top Used Poland stał się hubem pojazdów używanych na całą Europę Wschodnią. Będą temu służyły m.in. już nawiązane, owocne partnerstwa z klientami i dealerami MAN-a na Ukrainie, Litwie, w Uzbekistanie. W uroczystym otwarciu wzięli udział m.in. dwaj dyrektorzy zarządzający MAN Truck & Bus Polska, Claus Wallenstein oraz jego poprzednik, Marc Martinez, obecnie dyrektor zarządzający MAN-a we Włoszech.
Ku elektryfikacji
W krótkiej, ale bardzo interesującej prezentacji Jakub Faryś, prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM) przedstawił sytuację rynkową i perspektywy ciężkiego transportu. Perspektywy związane z jego elektryfikacją. Przez siedem miesięcy br. spadły rejestracje nowych pojazdów w Polsce w porównaniu z analogicznym okresem 2021 i to we wszystkich kategoriach: dostawcze, ciężarowe, naczepy i przyczepy, autobusy. Nie jesteśmy jednak wyjątkiem, tendencja spadkowa dotyczy całej Unii Europejskiej.
Jeśli chodzi o elektryczne BEV (Battery Electric Vehicle), w lipcu mieliśmy ogółem, czyli w parku, 2.177 dostawczych, 770 autobusów i zaledwie 16 ciężarówek. Widać więc jak na dłoni, że im większy pojazd i większy jego zasięg, tym trudniej przejść na zasilanie wyłącznie prądem – podane liczby nie dotyczą hybryd. Odnotujmy gwoli ścisłości jeszcze 4 autobusy na wodór, z ogniwami paliwowymi. To także pojazdy elektryczne, z tym że innego rodzaju, bo prąd wytwarzają na pokładzie, w tych ogniwach. W tej sytuacji trudno sobie wyobrazić, aby w 2035 r. został zrealizowany zakaz rejestracji spalinowych ciężarówek w Unii. Warto dodać, iż w unijnym transporcie tylko za 27 proc. emisji dwutlenku węgla odpowiada jego część ciężarowa, 73 proc. CO2 wyrzucają z rur wydechowych mniejsze samochody.
T&M nr 9/2022
Tekst: Jacek Dobkowski
Add comment