Nieduży rynek z nowościami
Rynek naczep niskopodwoziowych nie jest zbyt chłonny, ale stabilny. Od lat królują są na nim ci sami gracze.
Za kluczowe cechy naczep niskopodwoziowych użytkownicy uważają: trwałość, zwrotność i odporność na warunki eksploatacji.
Wiele tzw. niskopodwoziówek to produkty projektowane i wytwarzane na zamówienie, z uwzględnieniem wyjątkowych oczekiwań przyszłych użytkowników, wynikających np. ze specyfiki przewożonego ładunku.
Przewóz pojazdów, maszyn budowlanych, rolniczych oraz innych towarów nietypowych wymaga wyspecjalizowanego taboru. Transporty ciężkie stanowią wyzwanie dla projektantów, a przewoźnicy często stają przed wyborem właściwej naczepy, która będzie nie tylko bezpieczna, ale również funkcjonalna. Ważne jest to, by zachowując relatywnie niską masę własną, dysponowała należytymi własnościami trakcyjnymi nawet w trudnych warunkach. Dochodzi do tego, coraz zresztą istotniejszy, komfort eksploatacji. Możliwość dowolnej konfiguracji większości dostępnych na rynku naczep sprawia jednak, że mogą być zastosowane do transportu niemal każdego rodzaju załadunku nienormatywnego.
DEMARKO i nowa generacja
Nowa gama naczep niskopodwoziowych została zaprezentowana przez DEMARKO Special Trailers. Naczepy zostały zaprojektowane ze stali o podwyższonych własnościach wytrzymałościowych. – To przykład naczepy, która jest idealnym połączeniem zapewnienia parametrów niezawodnościowych oraz zachowania łatwości użytkowania, dzięki zastosowaniu sprawdzonych technologii, które służą przewoźnikowi w realizacji wymagających zadań w trudnych warunkach – podkreślają dostawcy naczep dodając, że przyszły użytkownik posiada możliwość skonfigurowania pojazdu według indywidualnych preferencji (np. zagłębienie na koła, zagłębienie na łyżkę). Standardem jest również stosowanie listwy do najazdów o długości od 3 do 5 m oraz różnej szerokości (najazdy są rozkładane oraz przesuwane za pomocą siłowników hydraulicznych zasilanych z ciągnika lub miniagregatu hydraulicznego, który jest montowany pod naczepą). Istnieje również możliwość dostawienia aluminiowych najazdów o długości 2,4 do 3 m oraz maksymalnej nośności 32 t. Hydrauliczne poszerzany pokład umożliwia poszerzenie naczepy do 3,2 m. DEMARKO zapewnia również wysoki komfort użytkowania m.in. dzięki sterowaniu bezprzewodowemu (bezprzewodowo można sterować hydraulicznie rozszerzanym pokładem ładunkowym, najazdami oraz układem skrętu naczepy). Wysoką funkcjonalność naczepy zapewnia również duża ilość punktów do mocowania ładunku oraz zastosowanie iTAP, systemu bezprzewodowej kontroli nad funkcjami naczepy za pomocą urządzeń mobilnych autorstwa Knorr-Bremse. Działa on na zasadzie bezprzewodowego połączenia w technologii Wi-Fi pomiędzy tabletem bądź smartfonem, a niewielkim urządzeniem zamontowanym w naczepie. ITAP oferuje obsługę systemu elektronicznego zawieszenia iLvL, pozwalając na zaprogramowanie czterech wysokości jazdy aktywowanych przez kierowcę (zmiana wysokości może być również automatycznie zależnie od prędkości jazdy), odczyt obciążenia zestawu osi, odczyt pochylenia pojazdu, uzyskiwanie informacji z czujników zużycia okładzin. Obsługuje również trzy kamery bezprzewodowe (do cofania, monitorowania sprzęgu i pokładu ładunkowego). Przykładem naczepy nowej generacji jest czterosiówka jednokrotnie rozciągana (ST). Ma 13,2 m długości, długość rozciągu to 5,5 m, a zatem po rozciągnięciu ma długość całkowitą 18,7 m. Masa całkowita pojazdu to 73 t, masa własna to 14,5 t.
FGM – włoski specjalista
Z sześćdziesięciu lat doświadczeń korzysta FGM, włoska firma rodzinna, obecnie międzynarodowy producent naczep i przyczep niskopodwoziowych. W naszym kraju jej interesy reprezentuje PTM Polska. Producent stawia na jakość, jej kontrola jest prowadzona na pięciu etapach, od projektowania do końcowego montażu. Wykorzystywane surowce i komponenty pochodzą od renomowanych dostawców, m.in: ASPOCK, BPW, JOST, KNORR BREMSE, ROR, SAF, SSAB, VIME, VSE, TRIDEC, WABCO, WALVOIL.
Trzy linie produktów obejmują pojazdy od jedno- do pięcioosiowych. Wszystkie można dostosować do konkretnych potrzeb transportowych. Wśród naczep z linii do przewozu mi.in ciągników siodłowych przeznaczony jest FGM19. Wyróżnia się wysokością pokładu załadunkowego poniżej 200 mm i zoptymalizowaną masą własną. Model jest rozwiązaniem do transportu ciągników z wysoką kabiną oraz samochodów ciężarowych o długości do 9 m. Jest też pojazd typu HYD Platforma (platforma hydrauliczna z regulacją wysokości i nachylenia zapewnia łatwy dostęp do części niskopodłogowej). Oferta obejmuje również m.in. naczepę FGM 28 z modułowym podestem załadowczym o regulowanej wysokości i nachyleniu z możliwością przedłużenia do 3 m. Naczepy z linii TT-Line dostępne są w wersji z podwoziem sztywnym lub teleskopowym. Każdy model można skonfigurować z układem hydraulicznym lub samosterującym, a także z różnymi opcjami rampy i pokrycia. FGM 37 ma hydrauliczną platformę, wysuwane poszerzenia i zestawy wgłębień na koła (przeznaczona do transportu maszyn gąsienicowych i kołowych do robót ziemnych). Konfiguracja jest również dostępna z hydraulicznym układem kierowniczym Tridec Tritronic (maksymalna sterowność na drogach z ostrymi zakrętami). Ciekawym produktem jest też FGM 17, niskopodwoziowa naczepa kurtynowa. Konfiguracja obejmuje zdejmowane zasłony i boczne podpory, liny Bewola i atestowane pierścienie mocujące zainstalowane na całej platformie ładunkowej. Hydrauliczną windę załadowczą zintegrowano z platformą ładunkową. Teleskopowe przedłużenie o długości do 6 m jest przeznaczone do transportu komponentów przemysłowych, prefabrykatów, kontenerów o różnej długości, sprzętu do podnoszenia.
Fliegl do zadań różnych
Oferta niskopodwoziówek (naczepy i przyczepy) marki Fliegl obejmuje w standardzie pojazdy od jednej do pięciu osi. Producent stawia na kompleksowe bezpieczeństwo. Pojazdy wykonywane są z najmocniejszych stali przy jednoczesnej optymalizacji ładowności. Inteligentna, lekka konstrukcja i innowacyjne rozwiązania szczegółowe predystynują te pojazdy np. do transportu sprzętu budowlanego. Sprzyja temu również to, że naczepy niskopodwoziowe Fliegl charakteryzuje relatywnie niska masa własna i stosunkowo mała wysokość załadunku (860 mm), jak również wszechstronne opcje zabezpieczenia ładunku. Istnieje wiele możliwości dostosowania pojazdu do własnych potrzeb użytkownika. To m.in. rezultat stosowania tzw. systemu modułowego oferującego możliwość konfiguracji. Ładowność naczep wynosi od 6 do 60 t, można do nich dobrać różne konstrukcje ramp, osi skrętnych i podnoszonych, zagłębień na uchwyty do koparek, czy dokonać wyboru optymalnego systemu zabezpieczeń dla przewożonego ładunku.
Oferta obejmuje też przyczepy z platformą. Topową jest DTS 300 Greenlight. Przy masie własnej wynoszącej zaledwie 5,4 t ten trzyosiowy pojazd oferuje dopuszczalną ładowność 17,6 t (technicznie 24,6 t).
Goldhofer do materiałów budowlanych i… tramwajów
Goldhofer ma produkt dla branży budowlanej. Trafił m.in. do Erd- und Tiefbau GmbH „Die Meerkat”, firmy specjalizującej się w robotach ziemnych, a także transporcie materiałów i maszyn. Różnorodność tych transportów (obejmuje np. koparki, wywrotki, walce, wykańczarki czy równiarki, ale też rury betonowe, fundamenty i towary sypkie) sprawia, że wymagany jest pojazd o dużej elastyczności. Naczepa niskopodwoziowa STZ-L 4 RM ze sterowaniem wymuszonym umożliwia transport maszyn budowlanych i materiałów o ładowności do 41 t. Aby bez problemu można było jeździć pojazdami wysokokołowymi o różnych rozstawach osi, naczepa ma obniżone sekcje zewnętrzne w głównej przestrzeni ładunkowej oraz stałe nadkola. Aluminiowe szyny pomostowe i nadstawki są integralną częścią koncepcji załadunku. Zwraca uwagę relatywnie niewielka wysokość załadunku, wynosząca 845 mm. Przestrzeń ładunkową można wydłużyć o prawie 3 m, zapewniając w ten sposób niezbędną powierzchnię podparcia dla długich ładunków lub maszyn. Dwuczęściowe rampy hydrauliczne montowane z tyłu z hydrauliczną regulacją szerokości odpowiadają za mały kąt najazdu. Rampy są automatycznie zabezpieczane podczas jazdy, nie wymagają pasów ani drążków. W naczepie zastosowano zdalne sterowanie radiowe przez Goldhofer „SmartControl”. Wszystkie funkcje elektryczne i hydrauliczne mogą być obsługiwane poza strefą zagrożenia (rampy).
Goldhofer doczekał się też pojazdu do transportu… tramwajów. Wszystko za sprawą Dresdner Verkehrsbetriebe AG (DVB) który stopniowo wprowadza do swojej sieci transportowej nowe tramwaje, produkowane w fabryce Alstom Bautzen. Transportu do Drezna dokonuje UTM Universal Transport, a część 45-metrowych i 58-tonowych tramwajów trafiło już do odbiorcy. Wybrana kombinacja składa się z czteroosiowego ciągnika, dwuosiowego modułu do dużych obciążeń (THP/UT 2) z przodu oraz siedmioosiowej naczepy niskopodwoziowej do transportu szynowego (STZ-H 7) z gęsią szyją i rampą. Dzięki elementom mostowym o różnej długości, UTM może dostosować swoje rozwiązanie do wielkości danego tramwaju. - Dzięki temu rozwiązaniu nie tylko mamy bezpieczną kontrolę nad dużą masą tramwaju, ale także zapewniamy łatwość manewrowania pojazdem szynowym. Rampy hydrauliczne i wciągarka linowa przymocowana do gęsiej szyi zapewniają dodatkowe odciążenie. Dzięki temu możemy szybko i precyzyjnie wciągnąć tramwaj na system szynowy i równie szybko go rozładować – mówi Peter Klemenz, kierownik projektu ds. pojazdów szynowych w UTM w Eisenhüttenstadt.
Kässbohrer – K.SLL dla wymagających
Naczepy niskopodwoziowe Kässbohrer serii K.SLL zaprojektowano z myślą o wysokich wymaganiach transportu ciężkiego. Rodzina obejmuje naczepy niskopodwoziowe z 2 do 3 osiami, wyposażone w hydrauliczny układ kierowniczy i zawieszenie pneumatyczne, o szerokości 2,54 m. Dzięki specjalnej wysokości platformy, seria K.SLL umożliwia transport ciężkich towarów o wysokości do 3,7 m.
Przykładem jest Kässbohrer z 2 osiami K.SLL 2. Dzięki prześwitowi wynoszącemu zaledwie 100 mm jest najniższą naczepą niskopodwoziową i może pomieścić maksymalną wysokość w transporcie ciężkim. Przykręcana „gęsia szyja” skraca załadunek dużych towarów i zwiększa bezpieczeństwo przez załadunek i rozładunek z przodu. Maksymalny rozsuw to 5,55 m. Ciekawy przykład trzyosiówki stanowi wersja K.SLL 3/3H - 24/30. Rozstaw osi to 12,8 m, a całkowita długość zewnętrzna 16,2 m. Nominalnie platforma ma 7,9 m długości, przedłużenie mierzy 5,4 m. Naczepa waży 16,5 t. Podwozie wykonano ze stali S700 MC o wysokiej wytrzymałości. Zastosowano dwuobwodowy układ hamulcowy, elektroniczno-pneumatyczny system układów hamulcowych EBS 2S/2M (WABCO) z ABS i układem kontroli pochylenia (RSS). Nośność sworznia królewskiego to 24 t, masa całkowita pojazdu 54 t.
- Nasze serie niskopodwoziowe zapewniają wysokie standardy inżynieryjne, które przewyższają limity dla maksymalnej wydajności w transporcie ciężkim. Naczepy z wyposażeniem hydraulicznym zostały uznane za szczególnie przyjazne dla użytkownika i niezawodne. Oferują one także wyższą wydajność transportową, mniejsze zużycie opon i imponują doskonałą manewrowością – przekonują dostawcy naczep Kässbohrer , a wśród kluczowych walory użytkowych wymieniając dobrą manewrowość. Bezprzewodowy pilot umożliwia niezależne kierowanie każdą osią. Kässbohrer stosuje proces kataforetycznego powlekania zanurzeniowego i galwanizacji, by chronić naczepy przed korozją. Podczas procesu metalizacji podwozie najpierw przechodzi przez automatyczne i ręczne piaskowanie, gdzie jest oczyszczane i uzyskuje wymaganą chropowatość powierzchni do powlekania metalem. Podwozie jest następnie spryskiwane stopem metalu, składającym się w 85 proc. z cynku i w 15 proc. z aluminium, co tworzy warstwę ochronną na powierzchni metalu. Takie proporcje zapewniają poziom kwasowości pH 0-14 w celu ochrony powierzchni metalu przed korozją przez ponad 20 lat. Po metalizacji następuje dwuwarstwowe malowanie.
Langendorf z Polski
Końcem ubr. oficjalnie zakończono rozbudowę zakładu produkcyjnego Langendorf (Grupa Wielton) w Wieluniu, w którym seryjnie produkowane są m.in. naczepy niskopodwoziowe Smart-Line. To pojazdy o ładowności do 47 t. Nowa technologia wytwarzania naczep polega m.in. na użyciu lekkich komponentów, obniżających masę własną naczep, przy jednoczesnym zwiększeniu ładowności oraz możliwości. Przykładowy model serii Smart-Line to SATÜV 40, pojazd o rozsuwanym pokładzie, dedykowany do transportu maszyn budowlanych, górniczych, rolniczych, ale też elementów konstrukcyjnych i ładunków ponadgabarytowych. Istnieje możliwość demontażu platformy ruchomej, pokład po zsunięciu z platformą ma długość 9,4 m, a bez platformy 8,65 m. System poszerzenia pokładu platformy jest dwuskokowy: pierwszy skok poszerza pokład do szerokości 2,75 m, z wypełnieniem drewnianym o grubości 70 mm, a drugi skok poszerza pokład do 3 m. Różne są też szerokości (700, 900, 1.100 mm) i długości (3/4,65 m) najazdów, z możliwością wyboru wypełnienia (drewno twarde/kratownica/guma wulkanizowana). Ramę naczepy wykonano z wysokowytrzymałej stali S700, w pojeździe zastosowano osie marki SAF z podnośnikiem pierwszej osi i dwiema osiami skrętnymi. Wysokość pokładu platformy wynosi 880 mm (od podłoża), a dopuszczalna masa całkowita naczepy 58 t. Można standardowo wybierać spośród trzech wysokości siodła (1.150, 1.250, 1.350 mm), a dodatkowo istnieje możliwość dostosowania wysokości siodła pod indywidualne zamówienie. Naczepę zabezpieczono antykorozyjnie z wykorzystaniem cynkowania natryskowego, a następnie pokryto trójwarstwowym lakierem. Standardowe wyposażenie obejmuje m.in. Smart Board z możliwością regulacji zawieszenia, programowania blokad osi skrętnych czy kontroli nacisków na osiach.
Nooteboom Mega Windmill XL - specjalista od turbin
Naczepa Nooteboom Mega Windmill jest znanym od lat rozwiązaniem do transportu sekcji wież o średnicy do ok. 5 m. Już w 2003 r. firma wprowadziła MWT do transportu turbin Vestas i części wież (sprzedano ponad 120 jednostek). Turbiny wiatrowe są jednak coraz większe, np. łopaty są coraz dłuższe, a sekcje wież mają coraz większą średnicę (wieże bazowe tych turbin uległy poszerzeniu, z ok. 4,5 do ponad 6 m). Nooteboom MWT-XL przygotował niedawno właśnie rozwiązanie do transportu sekcji wież o dużej średnicy dla lądowych farm wiatrowych. Pierwszy egzemplarz MWT-XL Mega Windmill, składający się z 4-osiowego Jeepdolly i 7-osiowego wózka samosterującego trafił do firmy Ter Linden. Cechą MWT-XL jest elastyczność, ponieważ nadaje się do transportu sekcji wież o różnych rozmiarach, aż do największych, o średnicy ok. 6,3 m. Środek ciężkości ładunku znajduje się znacznie wyżej podczas transportu, nowy jest układ kierowniczy (Nooteboom Ballasttrailer) poprawiający stabilność i ułatwiając sterowanie. Stabilizację podczas jazdy na wprost poprawiono też poprzez zamontowanie dodatkowych miechów powietrznych. Łatwości obsługi sprzyja to, w jaki sposób w jaki sekcje wieży są połączone z adapterami dźwigu MWT-XL. Wcześniej kierowca musiał się wspinać, aby sprzęgnąć i połączyć sekcję wieży. Teraz, po ustawieniu górnego punktu docisku adaptera, kierowca może precyzyjnie i szybciej połączyć i przymocować sekcję wieży do adapterów windy stojących na ziemi (za pomocą pilota). Producent zwraca uwagę na zwrotność naczep Mega Windmill Trailer (pokonywany tor jest w pełni określony przez rozmiar wieży). Zarówno adapter podnośnika z przodu, jak i sterowanie wózkiem samobieżnym z tyłu są połączone za pomocą stołu obrotowego. Istnieje również możliwość obrócenia ładunku w stosunku do Jeepdolly oraz wózka samobieżnego pod kątem ok. 80 st. Pozwala to na wykonywanie ostrych, prawie prostopadłych i wąskich zakrętów bez opuszczania nawierzchni drogi.
Schwarzmüller – liczy się wszechstronność
Oferta Schwarzmüller obejmuje: przyczepy z dyszlem, przyczepy z osią centralną oraz naczepy siodłowe w wersji 2- do 5-osiowej z różnego rodzaju osiami skrętnymi. Pokład przyczepy/ naczepy może być płaski lub z załamaniem, aby obniżyć wysokość załadunkową. Pojazdy niskopodwoziowe skonstruowano w taki sposób, iż można poszerzyć powierzchnię ładunkową do 3 m, co umożliwia również transport maszyn ponadgabarytowych. Mocowania pozwalają zabezpieczyć przewożony ładunek, natomiast zamykane schowki sprawdzą się jako podręczny magazyn na pasy, kliny itp. Istnieje możliwość wyboru, np. standardowe najazdy jednoczęściowe mogą być zastąpione dwuczęściowymi najazdami o długości przekraczającej 4 m, z 10-stopniowym pochyleniem. Rozkładanie i składanie najazdów wspomaga hydrauliczny silnik. Rampa najazdowa standardowo regulowana jest na szerokość. Ponad 25 różnych opcji wyposażeniowych pozwala znanemu producentowi oferować pojazdy praktycznie do każdego typu zastosowania. A jeśli okaże się, że opcji jest za mało, można zamówić pojazd według indywidualnych wytycznych. - Przyświeca nam wizja pojazdu niskopodwoziowego, który ciągle jest w ruchu, ponieważ daje się wykorzystywać na wiele sposobów. Interpretujemy pojazd niskopodwoziowy jako pojazd wielozadaniowy do transportu ciężkich ładunków o dużych gabarytach. Rosnący popyt potwierdza, że mieliśmy rację – tłumaczył swego czasu Dyrektor Generalny, Roland Hartwig. Pojazdy niskopodwoziowe Schwarzmüller są w stanie transportować nie tylko ciężkie maszyny budowlane, belki z drewna klejonego czy stalowe dźwigary, ale także kontenery i maszyny specjalne (wszystko do masy całkowitej 60 t).
Tekst: Michał Jurczak
T&M nr 5/2022
Add comment