Szeroki zakres usług

Niskie ceny paliw sprzed roku to już wspomnienie.

Sieciowe stacje starają się przyciągnąć klientów szerokim zakresem usług niezwiązanych wprost z tankowaniem oleju napędowego.

 Pandemia wpłynęła na każdy aspekt naszego życia, transport przeżył obniżenie obrotów, stacje paliw podobnie – na początku spadki były kilkudziesięcioprocentowe, jak wynika z informacji publikowanych przez POPiHN, Polską Organizację Przemysłu i Handlu Naftowego. W okresie największego lockdownu ruch na stacjach był mniejszy i przeważały transakcje pozapaliwowe nad paliwowymi, co wspomina Katarzyna Warzywoda, dyrektor ds. sprzedaży kart paliwowych w Shell Polska. Dla firmy Lotosu Paliwa wartością dodaną jest dywersyfikacja sieci pod kątem lokalizacyjnym, a także wysoki udział sprzedaży dla flot ciężarowych.

– Dzięki tym dwóm parametrom nasza sieć stacji przechodzi trudny okres pandemiczny dość łagodnie – uważa Adam Kasprzyk, rzecznik Grupy Lotos. – Sprzedaż flotowa i natężenie ruchu samochodów ciężarowych jest na dość wysokim poziomie, co przekłada się wprost proporcjonalnie na sprzedaż paliw na stacjach sieci Lotos.

Nawet pralkosuszarki

Dla kierowców samochodów ciężarowych stacja paliwowa obecnie to nie jest tylko miejsce, gdzie mogą zatankować olej napędowy, AdBlue lub na chwilę zaparkować przed dalszą trasą. Tendencja ta jest zresztą obserwowana od dłuższego czasu. Potrzeby kierowców i przewoźników zmieniają się, rosną.

– Na stacjach Circle K dbamy również o wygodę kierowców – zapewnia Aleksander Wasiura, kierownik kategorii paliw w Cirle K Polska. – W wybranych lokalizacjach dostępne są specjalne stanowiska do tankowania pojazdów ciężarowych, wyposażone w wysokowydajne dystrybutory, umożliwiające jednocześnie tankowanie z obu stron pojazdu. Paliwo miles diesel zawiera w swoim składzie specjalny dodatek przeciwdziałający pienieniu, co jest istotne przy tankowaniu jednorazowo większej ilości oleju napędowego. Z myślą o zawodowych kierowcach i ich zdrowiu oraz bezpieczeństwie, we współpracy z Fundacją Truckers Life powstały siłownie plenerowe w dwóch miejscach obsługi podróżnych (Machnacz i Lubień). Dzięki nim kierowcy mogą aktywnie wypocząć w trakcie przerwy w podróży i zadbać o kondycję fizyczną. Ważnym aspektem jest również oferta gastronomiczna, przyjazna obsługa oraz możliwość odpoczynku na stacji.

Jak argumentuje Adam Kasprzyk z Lotosu, obecnie wydaje się, że dla kierowców ciężarówek najważniejsza jest dostępność miejsc parkingowych i związana z nimi infrastruktura, czyli dobrze wyposażone i utrzymane w czystości toalety z prysznicem, bogata oferta gastronomiczna, dostęp do darmowego Wi-Fi itp. Lotos oferuje kierowcom dużych aut dostęp do większości tych udogodnień, głównie w rozwijanej sieci stacji MOP (miejsca obsługi podróżnych, obecnie 23, kolejne w realizacji) usytuowanych przy głównych szlakach w kraju.

– Coraz częściej stacje to obiekty z kompleksową ofertą pozapaliwową, na których można dokonać drobnych zakupów spożywczych, wypić kawę, zjeść lunch, śniadanie, umyć swoje auto, podładować laptop lub telefon, czy po prostu odpocząć – wymienia Katarzyna Warzywoda z Shella. – Dodatkowo, na stacjach we Wrocławiu i Sosnowcu oddajemy w ręce kierowców pralkosuszarki, dzięki czemu będąc w trasie mogą wyprać i wysuszyć swoje ubrania. Kolejne takie rozwiązanie będzie dostępne na nowobudowanej stacji we Wrześni. Staramy się zapewniać kierowcom kompleksową obsługę. Stąd między innymi współpraca z platformą Travis, za pośrednictwem której kierowcy w łatwy sposób mogą dokonać rezerwacji mycia ciężarówek, czyszczenia cystern, parkowania czy napraw.

Czemu tak drogo?

Od kilku dobrych tygodni ceny oleju napędowego wynoszą ponad 5 zł/l. Wpływa to negatywnie na rentowność przewoźników, tego zagadnienia nie trzeba rozwijać. Dlaczego ceny sa takie wysokie? Wydawałoby się że w czasach zarazy, kiedy, owszem, transport drogowy funkcjonuje, ale mobilność społeczeństwa jest mniejsza, paliwo powinno kosztować mniej.

– Obecnie głównym czynnikiem rosnących cen paliw na stacjach jest sytuacja makroekonomiczna, czyli rosnące ceny ropy naftowej, a także wysoki kurs walut względem złotego – tłumaczy Adam Kasprzyk z Grupy Lotos. – W przypadku spółki Lotos Paliwa mamy dwa kluczowe rozwiązania najbardziej istotne z perspektywy przedsiębiorcy: bardzo wysoką jakość paliw oraz atrakcyjny system współpracy Lotos Biznes. Dzięki karcie Lotos Biznes, klient otrzymuje atrakcyjne rabaty, a także odroczony termin płatności za paliwa.

Aleksander Wasiura z Circle K również poleca karty flotowe, w przypadku tej sieci działające w ramach porozumienia Routex. Karty to wygodne rozwiązanie, które pomaga obniżyć całkowite koszty firmy, takie jak utrzymanie floty poprzez dokonywanie transakcji z odroczonym terminem płatności. Dodatkowe oszczędności można zyskać dzięki bieżącej kontroli wydatków i redukcji liczby faktur. Aleksander Wasiura przypomina, że urzędowe opłaty, czyli przede wszystkim akcyza, VAT, opłata paliwowa i od niedawna także opłata emisyjna stanowią łącznie ponad połowę finalnej ceny paliwa.

Katarzyna Warzywoda (Shell) nie komentuje cen, z uwagi na zasady korporacyjne, ale wskazuje na ustalenia kontraktowe, koszty dystrybucji paliwa pomiędzy bazą a stacją, czy koszty operacyjne niezbędne do utrzymania placówki jako czynniki mające istotny wpływ.

(TABELA)

Dane na koniec 2019, wg corocznego raportu Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego (POPiHN)

T&M nr 4/2021

Tekst: Leon Bilski

Add comment

Name

E-mail (required, but will not display)

Website

Title

Notify me of follow-up comments

Refresh

Send

Cancel