Kierunek budowlanka
Volvo i Renault pragną zwiększyć swoją obecność w segmencie pojazdów budowlanych w Polsce. Dotyczy to zwłaszcza Volvo, które jest mocno kojarzone ze sprawdzonymi ciągnikami siodłowymi przeznaczonymi do transportu dalekobieżnego.
W odróżnieniu od Scanii, która postawiła w tym roku na akcje w żwirowniach, Volvo Group Trucks Poland zapraszało klientów i dziennikarzy do swoich dealerów na statyczne pokazy. Nie był to wcale zły pomysł, można było przeprowadzić profesjonalne multimedialne prezentacje, zademonstrować potencjał autoryzowanych serwisów, a w razie rozwoju dyskusji przedstawić klientom konkretną ofertę pojazdu i finansowania. Dziennikarze uczestniczyli w takim spotkaniu w podwarszawskim Młochowie, w Volvo Group Truck Center tuż przy trasie katowickiej.
Potrójna Tridem
Tridem to innowacyjne rozwiązanie Volvo. Podwozie FMX 8x4 z pojedynczą, przednią osią może być wyposażone w potrójną tylną oś zespoloną, z pneumatycznym zawieszeniem. Oś wleczona jest skrętna, sterowana elektrohydraulicznie, do prędkości 38 km/h, powyżej której jest blokowana. Efektem jest mała średnica zawracania, która ułatwia sprawne manewrowanie pojazdem, szczególnie w ciasnym terenie. Podnoszenie wleczonej osi (o dużej, technicznej nośności 10 t) skutkuje mniejszym zużyciem opon i paliwa, a pojazd zwiększa uniwersalność zastosowania. Podwójna oś napędowa daje dużą stabilność i przyczepność kół nawet na śliskich i sypkich podłożach. Komfortowe, pneumatyczne zawieszenie o czterech miechach na każdą oś pozwala uniknąć wzdłużnych przemieszczeń osi. A brak stabilizatora wystającego poza obrys opon skraca tylny zwis podwozia.
Podczas prezentacji Piotr Werner z Volvo przypomniał przygotowanie kabiny FMX-a do szybkich i prostych napraw. Na przykład przedni zderzak jest dzielony na trzy części, co umożliwia wymianę uszkodzonego elementu na miejscu. Stopnie składają się same, gdy uderzą o podłoże. Podobnie po kontakcie z przeszkodą składają się zewnętrzne lusterka. Nie są obudowane, co w warunkach budowlanych jest zaletą. Hak z przodu został przystosowany do masy 32 t.
W terenie przydaje się bardzo dobry kąt natarcia Renault K
Oferta podwozi w tym roku została rozszerzona o pięcioosiowe 10x4 i 10x6. Poza tym znane wcześniej konfiguracje: 4x4, 6x4, 6x6, 8x4, 8x6. Piotr Werner podkreślał dobre przygotowanie wszystkich podwozi do zabudowy, firmy tym się zajmujące otrzymują od importera Volvo aktualne, kompletne dane. Nabywca może skorzystać z wielu opcji, takich jak podgrzewane przewody paliwowe, podgrzewany blok silnika z sieci elektrycznej, dwustopniowy filtr powietrza, lampy na tylnej części dachu.
Do zastosowań związanych z budowami nadaje się również Volvo FH, konkretnie do przewożenia maszyn i innego sprzętu. Zestaw z tym ciągnikiem może mieć masę do 145 t. Od czerwca br. w FH wzmocniono przedni zderzak. A najwyższa moc, FH16, to aż 750 koni. Nikt na polskim ryku nie oferuje więcej.
K znaczy heavy
Oferta Renault dla sektora budowlanego to pojazdy serii C i K. Jak zaznaczył Piotr Ziemniak z Renault Trucks, rodzina C odznacza sie relatywnie małą masą własną, natomiast K to cięższe konstrukcje, w których liczy się wytrzymałość, ładowność, odporność na przeciążenia. Nowością jest wariant 8x6, a poza nimi, tak dla przypomnienia: 4x2, 4x4, 6x4, 6x6 i 8x4.
We wszystkich budowlanych modelach są dostępne skrzynie biegów Optidriver i manualne B14 (12 + 2 pełzające). Klienci mogą wybierać dwa rodzaje zderzaka. Jeden z nich jest całkowicie stalowy, drugi plastikowy, ze stalowymi narożnikami i kratkami ochronnymi
Kompaktowy układ oczyszczania spalin w Renault K zajmuje mało miejsca na ramie. Jak w przypadku Volvo konstrukcje są „przyjazne” do zabudowy, można też zamówić w fabryce określony tylny zwis. Tak przygotowana rama będzie z pewnością bardziej trwała niż obcinana później. W kabinie, mającej taki sam szkielet jak w serii T, nie ma ciasnoty. Kierowca może zaprogramować informacje, które chce mieć na wyświetlaczu. Maksymalna liczba indywidualnych ustawień wynosi 10, są przypisane do karty kierowcy w tachografie. A zabudowca może zaprogramować na wyświetlaczu komunikaty związane z zabudową.
Niezależnie od marki, którą wybierze klient, ma do dyspozycji najgęstszą sieć serwisową w naszym kraju. I tak Renault obsługuje 31 punktów, Volvo 32. Spośród tych serwisów 19 jest dwumarkowych.
W Młochowie pokazano ciężarówki obu marek, dwa Volvo i dwa Renault, jedną (Renault) z zabudową Skibicki, trzy KH-Kipper
T&M nr 7-8/2015
Tekst: Jacek Dobkowski