Zbigniew Majerowski: – Panie Prezesie, jak ocenia Pan rynek pojazdów ciężarowych w 2016 roku i udział w nim marki MAN? Rok wcześniej byliście Państwo liderem w sprzedaży ciężarówek o DMC powyżej 6 ton...
Piotr Stański: – Rok 2016 skończył się dla firmy MAN bardzo dobrze. Zajęliśmy drugie miejsce w klasyfikacji sprzedając 4691 pojazdów ciężarowych o dmc powyżej 6 t w Polsce. Jesteśmy w czołówce firm, które dostarczyły swoim klientom najwięcej nowych pojazdów z udziałem rynkowym w wysokości 17,8%. Trend wzrostowy w sprzedaży pojazdów ciężarowych, widoczny już w 2015 r. utrzymał swoją dynamikę i wzrósł o kolejne 20%. Oczywiście po raz kolejny największy popyt odnotowaliśmy na ciągniki siodłowe. Dlatego przez cały rok staraliśmy się elastycznie reagować na potrzeby rynku i na bieżąco dopasowywać naszą ofertę, tak aby była jak najbardziej atrakcyjna dla naszych klientów i to się nam udało.
ZM: – Jaką pozycję ma dla MAN-a rynek polski na tle Europy?
PS: – Rynek polski jest dla koncernu MAN jednym z najważniejszych. Jesteśmy na trzecim miejscu pod względem ilości sprzedanych w Europie pojazdów z logo lwa na masce, po Niemczech i Francji. Polska jest liderem w branży transportu dalekobieżnego w Europie i zdominowała ten sektor, dlatego nasz rynek nadal jest atrakcyjny dla MAN i ma duży potencjał. W 2017 roku nadal będziemy walczyć o nowych klientów.
ZM: – W modelach TG wprowadzono silniki z nowymi zakresami mocy, zmodernizowane przekładnie oraz nowe wyposażenie wnętrza i wzornictwo. Jak rynek przyjął te zmiany?
PS: – Publiczność odwiedzająca wystawę IAA, na której prezentowaliśmy te nowości, odebrała je bardzo pozytywnie. Podczas tygodnia targów sprzedanych zostało ponad 5500 nowych pojazdów ciężarowych. Ten wynik przekroczył nasze oczekiwania. W Polsce dopiero zbieramy zamówienia na nowe pojazdy, dlatego trudno mi jeszcze komentować, jak klienci przyjmują zmiany. Jestem jednak przekonany, że będą z nich zadowoleni. W pracach badawczo-rozwojowych staramy się uwzględniać uwagi klientów, których zapraszamy na warsztaty robocze, tak aby mogli przekazać nam swoje opinie i informacje, czego potrzebują, tak aby oferowany przez nas produkt spełniał ich oczekiwania w najwyższym stopniu.
ZM: – Od kiedy dostępne będą pojazdy EfficientLine3, które mają być bardziej efektywne od ciężarówek poprzedniej generacji EfficientLine2 i jakie są główne nowości wprowadzane w tych pojazdach?
PS: – MAN EfficientLine® łączy wszystkie środki dla optymalizacji efektywności paliwowej i dzięki nowym silnikom (Euro 6c) o zwiększonych nastawach mocy, nowym skrzyniom biegów i ulepszonemu systemowi MAN EfficientCruise® w połączeniu z MAN EfficientRoll. jeszcze bardziej obniża parametry zużycia paliwa. Dodatkowo samochody zyskały nowy wygląd zewnętrzny i wewnętrzny kabin oraz nowy system infotainment. Wprowadzamy go do oferty z początkiem 2017 roku.
ZM: – Na jakim etapie są przygotowania do wprowadzenia na rynek dostawczego MAN-a TGE?
PS: – MAN TGE miał swoją premierę podczas targów IAA, w Polsce pokazany został po raz pierwszy, przedpremierowo w listopadzie podczas trasy Wielkiego przejazdu po Europie, razem z pozostałymi nowościami produktowymi MAN. Rok 2017 to czas na przygotowanie się do wprowadzenia tego najmłodszego członka naszej rodziny na nasz rynek. Oficjalna premiera MAN TGE w Polsce i start sprzedaży to wrzesień 2017.
ZM: – Podczas prezentacji nowości MAN pod koniec ubiegłego roku we Wrocławiu poznaliśmy koncepcję nowej platformy biznesowo-technologicznej RIO, która skupia cyfrowe rozwiązania ekosystemu Transport & Logistik, uwzględniając także pojazdy innych producentów. Na jakim etapie są przygotowania do wdrożenia RIO w praktyce i na ile realne jest, że będą korzystać z tej platformy także użytkownicy pojazdów innych marek?
PS: – Przygotowania do uruchomienia platformy RIO idą zgodnie z planem – już wiosną tego roku Klienci będą mogli z niej skorzystać. W pierwszej kolejności dostęp do RIO będą mieć Klienci marki MAN, jako że to ona jest inicjatorem tego wielkiego projektu. Możliwość podłączenia do platformy pojazdów innych marek pojawi się w krótkim czasie po uruchomieniu – mówimy tu bądź o doposażaniu pojazdów w urządzenia RIO lub o interfejsach z innymi dostawcami tych usług funkcjonującymi na rynku.
ZM: – Futurystyczną nowością z targów IAA jest ciągnik MAN TGS z napędem elektrycznym, przeznaczony do realizacji nocnych dostaw w miastach. Czy mógłby Pan szerzej scharakteryzować ten nowy pojazd? Jakie są perspektywy wprowadzenia elektrycznego ciągnika na rynek?
PS: – Na targach IAA 2016 przedstawiliśmy efekt kontynuacji prac nad projektem Metropolis, który prezentowany był na IAA 2012. Tym razem jest to napędzany prądem elektrycznym ciągnik siodłowy do zastosowania w dostawach nocnych w centrum miasta, które są dziś regułą np. przy zaopatrzeniu sklepów spożywczych. Pod względem technicznym projekt bazuje na ciągniku siodłowym TGS 4X2 BLS-TS o dmc 18 ton. Pojazd koncepcyjny, zoptymalizowany do współpracy z naczepą City z pojedynczą osią skrętną, spełniający zasadnicze wymagania miejskich samochodów dostawczych przyszłości: muszą one oferować dużą przestrzeń ładunkową przy niskiej masie własnej, podczas jazdy nie mogą być źródłem jakichkolwiek emisji (CO2, NOx, hałas), a jednocześnie muszą zapewniać dobrą zwrotność. Napęd zapewnia silnik elektryczny o mocy 250 kW, który przekazuje moment 2700 Nm na oś tylną za pośrednictwem wałka przegubowego. Podzespoły dodatkowe, w tym wspomaganie układu kierowniczego, sprężarka powietrza oraz klimatyzacja, są zasilane elektrycznie i sterowane zależnie od potrzeb systemem zarządzania energią, co gwarantuje oszczędność energii. Odzysk energii podczas hamowania pozwala na konwersję energii kinetycznej pojazdu w fazie toczenia na energię elektryczną wykorzystywaną do ładowania akumulatorów.
Energia dla ciężarówki jest dostarczana przez trzy akumulatory litowo-jonowe o pojemności 35,3 kWh, które są umieszczone pod kabiną kierowcy nad przednią osią, gdzie w tradycyjnych pojazdach znajduje się silnik wysokoprężny.
Ta studyjna e-ciężarówka ma posłużyć firmie MAN do dalszych prób z elektrycznie napędzanymi samochodami ciężarowymi i gromadzenia doświadczeń w związku z konkretnymi koncepcjami w dziedzinie transportu. To część strategii E-Mobility koncernu MAN Truck & Bus dająca pogląd na miejskie rozwiązania transportowe, które od roku 2021 mają wejść do oferty firmy MAN.
ZM: – W 2015 roku MAN, już po raz czwarty z rzędu z w raporcie TÜV, został nagrodzony jako producent najbardziej bezawaryjnych ciężarówek. Jak to wygląda w roku 2016?
PS: – W roku 2016 redakcja czasopisma Verkersrundschau nie przeprowadzała testu porównawczego. Niezależnie od tego w MAN przykładamy wagę do najwyższej jakości oferowanych przez nas produktów. Jeśli w 2017 roku test będzie przeprowadzany, to nie mam wątpliwości, że ponownie zajmiemy pierwsze miejsce. Cztery lata z rzędu na podium, MAN jako najbardziej bezawaryjna ciężarówka, to nie była kwestia przypadku.
ZM: – Sprzedaż pojazdów używanych MAN od kilku lat utrzymuje się na dobrym poziomie. W roku 2015 wyniosła 844 sztuki, odnotowując wzrost o 20%. Jak kształtowała się ta sprzedaż w roku 2016 i jakie są perspektywy na rok 2017? Czy potencjalni nabywcy mogą liczyć na jakieś akcje, programy promocyjne, typu „2 lata gwarancji na oryginalne części zamienne” albo „MAN Dobre Roczniki", czyli opieka serwisowa, skierowana do użytkowników kilkuletnich pojazdów?
PS: – Sprzedaż w 2016 roku przekroczyła 1000 pojazdów, dokładnie 1.040 ciężarówek i ponad 80 autobusów używanych. Perspektywy sprzedaży MAN TopUsed na rok 2017 są dobre, mimo że cały rynek aut używanych ponad 6 ton ma charakter stabilny, tzn. bez wzrostu rok do roku. Wzrost sprzedaży aut używanych MAN wymusza też w pewnym sensie rynek aut nowych, które od kilku lat sprzedawane są w leasingu z gwarancją odkupu producenta, po zakończonym kontrakcie.
Również auta używane oferujemy w korzystnej ofercie leasingowej, np. od 750 euro miesięcznie dla 2-letnich ciągników siodłowych Euro 6. Dodatkowo promujemy gwarancję MAN TopUsed i kontrakt komfort serwis od 129 euro miesięcznie, dla wybranych aut.
ZM: – Jakie wyzwania stoją przed firmą MAN Truck & Bus Polska w roku 2017? Jakie ma Pan prognozy jeśli chodzi o rynek i jaki cel sprzedażowy?
PS: – Rok 2017 z pewnością będzie pełen wyzwań. Szacujemy, że rynek ustabilizuje się, ale nadal będzie bardzo duży. Dlatego już podczas targów IAA w Hanowerze przedstawiliśmy nasz najnowszy produkt – ciągnik MAN TGX EficientLine3, o potencjale oszczędności paliwa o kolejne 6,35% w stosunku do poprzedniego modelu, którym zamierzamy walczyć o klientów. Poza tym w roku 2017 rozpoczniemy sprzedaż naszego nowego samochodu dostawczego MAN TGE, z którym wiążemy duże nadzieje na zdobycie rynku.
ZM: – Dziękuję za rozmowę
Tekst: Zigniew Majerowski
T&M nr 1/2017
Add comment