BYD ETP3, chiński mieszczuch
Importerem dostawczych i ciężarowych BYD (Build Your Dreams) jest firma Armatus z rodziny Inter Carsu. Dostawczak ETP 3 to najmniejszy model chińskiej marki.
Bez wątpienia to propozycja do dystrybucji w miastach i w niedalekiej odległości od nich. Bateria 44,9 kWh oferuje, teoretycznie, zasięg 233 km w mieszanym cyklu WLTP oraz 275 km w cyklu miejskim. Już z tej przyczyny dalekie trasy stają się problematyczne. Kolejna sprawa – osiągi, maksymalna 100 km/h na krótkich dystansach jeszcze nie daje powodu do narzekania, ale na drodze ekspresowej na przykład, ściąganie się z tzw. TIR-ami masz zagwarantowane. Żeby nie było, jeździłem też w trasy elektrykiem z mniejszą maksymalną, 80 km/h, było to Renault Master E-Tech electric Furgon L3H2 3500 kg Advance EV52. Przy 90-95 km/h (aby umknąć przed ciężarówkami), „spalanie” podskakuje do 25 kWh/100 km. Zmniejszenie prędkości o kilkanaście km/h, powoduje spadek zapotrzebowania na energię o kilka kWh. Bardzo ciekawa jest funkcja pokładowego komputera, total AVG electricity consumption, pokazująca średnie zużycie energii od początku użytkowania pojazdu! W testowym egzemplarzu, z przebiegiem 16 tys. km było to 21,4 kWh. Można przeżyć. Szkoda, że ustawianie poziomu rekuperacji jest możliwe tylko, gdy auto nie porusza się i gdy nie jest ładowane. Żona skomentowała, że w Chinach widocznie są takie korki, że co chwila samochody w nich stoją. Standard i large, są dwa stopnie odzyskiwania energii (energy feedback strenght), wybierane w zestawie wskaźników, za pomocą przycisków na prawym ramieniu kierownicy. Język jest angielski, ewentualnie chiński, jeżeli ktoś czuje się w nim lepiej.
BYD chwali się – i słusznie – że stosuje własne komponenty: baterie, silniki, układy sterowania, półprzewodniki. Bateria BYD Blade w ETP3 jest zaawansowane technologicznie, LiFePO4, litowo-żelazowo-fosforanowa. Jakie z tego korzyści czerpie użytkownik? O trwałości akumulatorów przekonamy się po latach, teraz muszę przyznać, iż deklarowana przez producenta szybkość ładowania AC 50 kWh jest przekraczana. Również pod koniec „tankowania” auto przyjmuje prąd względnie szybko.
Opis ładowni muszę zacząć od drzwi, bo przesuwane z lewej strony są seryjne. Konkurencja, w różnej maści furgonach, wymaga dopłaty za boczne, lewe. Uczcie się do BYD! Na samym tyle jest unoszona, przeszklona klapa, jak w kombivanach, hatchbackach czy SUV-ach. Podłogę wyłożono ryflowanym aluminium, a dach… tapicerką, bo istnieją osobowe wersje tego modelu (nie w Polsce). Zawieszenie zostało dostosowane do jazdy z ładunkiem, z tyłu sztywna oś ze wzdłużnymi resorami piórowymi. Ładowność wynosi 780 kg.
Przeglądy przypadają co 20 tys. km albo co 1 rok. Ogólna gwarancja trwa 2 lata do 100.000 km, z tym że na jednostkę napędową 5 lat lub 250 tys. km, na akumulator trakcyjny 5 lat lub aż 500 tys. km. Z kolei na zwykły akumulator 12 V jest 1 rok, do 15 tys. km.
BYD ETP3, pięciodrzwiowy, dwumiejscowy furgon, długość 4460 mm, szerokość 1720 mm, wysokość 1875 mm, ładownia 3,5 m sześc., napęd na przód, silnik elektryczny 136 KM, maksymalnie 100 km/h, od 0 do 100 km/h brak danych, pojemność akumulatora 44,9 kWh netto, średnie zużycie energii brak danych, zasięg w cyklu mieszanym WLTP 233 km, cena 135.000 zł netto (166.050 zł brutto).
T&M nr 3/2024
Tekst i fot: Jacek Dobkowski
Add comment