NOWA NAZWA, TE SAME USŁUGI
Na początku ubiegłego roku niderlandzki Boels Rental przejął skandynawską firmę Cramo.
Dzięki tej akwizycji Boels stał się jednym z największych w kraju graczy na rynku sprzętu na wynajem. Od tamtej pory trwają intensywne prace nad integracją obu spółek – pierwszym widocznym skutkiem będzie zmiana „barw klubowych” kolejnych oddziałów Cramo, która od 4 stycznia 2021 funkcjonuje na terenie Polski pod nazwą Boels.
Dwadzieścia dziewięć oddziałów
W Skandynawii i krajach bałtyckich Cramo zachowa dotychczasową nazwę, natomiast w Polsce, Niemczech, Austrii i Czechach firma będzie funkcjonować pod nazwą Boels. W Polsce działa obecnie 29 oddziałów Boels; są one ulokowane na terenie całego kraju, co pozwala na sprawne dotarcie do wszystkich klientów. Tym samym Boels stanie się największą na polskim rynku firmą oferującą sprzęt na wynajem.
Ogromna flota maszyn i sprzętu
W praktyce integracja oznacza, że w połączonej flocie znajdzie się 650 000 sztuk sprzętu na wynajem. Oferta firmy Cramo, obejmująca wynajem ciężkiego sprzętu, będzie idealnym uzupełnieniem szerokiego spektrum średnich i mniejszych maszyn oferowanych przez Boels.
- Zakup Cramo pozwala nam na jeszcze lepszą obsługę naszych klientów – powiedział Gregor Wowrzyk, dyrektor polskiego oddziału Boels Rental. – Będziemy mieli więcej sprzętu, więcej oddziałów, więcej pracowników. Szeroka gama oferowanych przez nas produktów oznacza, że nasi klienci dostaną więcej, szybciej i efektywniej; w dodatku w jednym miejscu. Wszystkie ich potrzeby zrealizuje jeden i ten sam dostawca.
Przyszłość
Boels planuje kolejne inwestycje w maszyny i sprzęt. Firma szczyci się najnowocześniejszą ofertą w sektorze sprzętu na wynajem i zamierza utrzymać tę przewagę. Boels rozumie także znaczenie takich innowacji, tak digitalizacja i rozwój zielonych, wolnych od emisji rozwiązań. Wypożyczanie sprzętu, zamiast jego kupowania, to właśnie takie „zielone” rozwiązanie, które doskonale pasuje do dzisiejszej gospodarki opartej na współdzieleniu.
Add comment