Koparki kołowe 15-20t
Na kołach, z łyżkami…
Koparki kołowe należą do najlepiej sprzedających się maszyn budowlanych. Lista dostawców tego rodzaju maszyn nie jest wprawdzie zbyt długa, jednak są na niej obecni praktycznie wszyscy branżowi potentaci.
Poszczególni producenci od dawna już wychodzą ze słusznego założenia, że nic nie potrafi „windować” sprzedaży tak, jak nowości. Dlatego też poszczególne modele są systematycznie odnawiane, bądź choćby poddawane zabiegom liftingowym. Przyglądamy się maszynom o masie 15-20 t.
Rynek koparek kołowych to nie tylko maszyny nowe, ale w znacznej mierze również „używki”, przywożone głównie z Niemiec, krajów Beneluksu, Skandynawii oraz z Włoch. Wraz z samymi koparkami dostępna jest szeroka gama osprzętu funkcjonalnego. Coraz bardziej ceniona jest bowiem uniwersalność maszyn, współczesna koparka, poza łyżkami o różnych pojemnościach, może również zostać zaopatrzona w chwytak, szczękę kruszącą, nożycę, młot itp. Maszyny nierzadko posiadają dodatkową instalację hydrauliczną (pojedynczą lub podwójną) umożliwiającą montaż głowic obrotowych pod różne narzędzia. Wiele nowatorskich rozwiązań dotyczy bezpieczeństwa i komfortu obsługi, istnieje możliwość wyposażenia maszyn w zawory bezpieczeństwa wysięgnika i ramienia, system centralnego smarowania, system ostrzegania o przeciążeniu, połączenie internetowe, kamery itp.
W roli głównej wydajność
Konstruktorzy koparek zgodnie podkreślają ich funkcjonalność oraz ograniczony „apetyt” na paliwo. Maszyna Liebherr A 916 może zostać zaopatrzona np. w filtr cząstek stałych, który umożliwia pracę w budynkach. Zoptymalizowano także cały układ hydrauliczny, co skutkuje lepszą sterownością i zredukowaniem zużycia paliwa. Funkcjonalność i wydajność wynikają również z zastosowania podwozia ze zintegrowanym systemem podróżnym, co pozwala uniknąć ryzyka związanego z uszkodzeniem systemu napędowego.
Jednym z „prowydajnościowych” atutów maszyny Hidromek HMK 200W (dystrybutorem jest Waryński Trade) ma być wyposażenie jej w nową generację dwóch pomp tłoczkowych, o zmiennym wydatku hydrauliki. Zastosowano też elektroniczny system diagnozowania parametrów AECS (Advanced Electronic Control System) współpracujący z panelem kontrolnym OPERA (Hidromek Operator Interface) umieszczonym na przedniej konsoli sterującej, zapewniający pełną kontrolę nad wszystkimi funkcjami koparki i jednocześnie automatycznie monitorujący prawidłowy przebieg jej pracy.
Konstruktorzy koparki Doosan DX170W-5 akcentują m.in. standardowe wyposażenie maszyny w system zarządzania flotą CoreTMS. To bezprzewodowe rozwiązanie, poprzez satelitę i sieć GSM dostarcza informacji na temat wydajności maszyny (każdy klient posiada własne konto do zarządzania flotą). Atutem ma być ponadto szereg nowych funkcji komputera pokładowego, np. dzienny licznik kilometrów, pozwalający operatorowi sprawdzić zużycie paliwa w danym dniu (lub innym okresie) bezpośrednio z poziomu panelu sterowania oraz opracowany przez Doosan układ SPC (Smart Power Control), który monitoruje moc silnika i pompy oraz ogranicza ją w zależności od rodzaju pracy i obciążenia. Na zmniejszenie zużycia paliwa ma też wpływ elektryczne sprzęgło wentylatora (prędkość wentylatora jest regulowana na podstawie temperatury płynu chłodniczego, oleju hydraulicznego i ochłodzonego sprężonego powietrza oraz prędkości docelowej silnika).
Case Construction Equipment zaprezentowała modele z udoskonalonej serii WX. Oznaczone są: 148; 168 oraz 188, a korzystają z mocy i wydajności układu hydraulicznego z trzema pompami (jedną przeznaczoną tylko na funkcję obrotową). Hydrauliką zarządza inteligentny układ, bazujący na pojedynczej zintegrowanej jednostce CPU, opracowanej z myślą o zwiększeniu kontroli i uproszczeniu diagnostyki. Wszystkie trzy wersje wyposażono w układ automatycznego wzrostu mocy hydraulicznej (Power Boost), mający gwarantować uzyskanie optymalnych osiągów w trudnych aplikacjach roboczych, np. zrywaniu i podnoszeniu.
W nowych koparkach Cat M318F i M320F znajdziemy natomiast dobrze znane rozwiązania, w tym system Cat SmartBoom, który tłumi drgania wysięgnika i stabilizuje maszynę podczas jazdy. Silnik wyposażono w system automatycznego wyłączania w okresie bezczynności – wystarczy, że przez krótki czas koparka pracuje na biegu jałowym. Ciekawą funkcją jest tryb ECO, który elektronicznie ogranicza obroty silnika, bez redukcji mocy. Zapewnia to mniejsze zużycie paliwa przy jednoczesnej gotowości do wykonywania ciężkich zadań.
Ma być wygodnie…
Decydując o wyborze tej, a nie innej maszyny użytkownicy coraz częściej za bardzo ważne uznają cechy sprzyjające komfortowi pracy. W koparce Liebherr A 916 przygotowano np. wygodne blokowanie nadbudowy do jazdy w ruchu drogowym i transportowaniu urządzenia (za pomocą zintegrowanego hamulca mechanizmu obrotu). W związku z tym nie występuje trzpień blokujący umiejscowiony zewnętrznie. Prawidłowe przygotowanie sygnalizowane jest na wyświetlaczu za pomocą symbolu „Ustawienie do jazdy”. Siedzenie operatora ma możliwość regulacji, można je dostosować do ciężaru operatora. Jest seryjnie wyposażone w zawieszenie pneumatyczne, ogrzewanie, zagłówek i pas biodrowy. Ergonomiczna klawiatura i jednostka wskaźników z funkcją ekranu dotykowego wspomagają kierowcę przy wykonywaniu funkcji eksploatacyjnych wymagających regulacji.
W pełni klimatyzowana i wentylowana kabina to jeden z walorów akcentowanych przez producenta maszyny Hidromek HMK 200W. Komfort pracy mają zwiększać też relatywnie duże, panoramiczne szyby. Obsługę ułatwiają dżojstiki oraz panele sterujące, wielopozycyjna kierownica. Fotel posiada 9-pozycyjną regulację, a kabinę zawieszono na sześciu silikonowych amortyzatorach (redukcja drgań i wibracji).
Na podobne walory zwraca uwagę producent koparki Doosan DX170W-5. Wyposażenie kabiny obejmuje m.in. opatentowany przełącznik typu jog/shuttle, przełączniki czterech trybów pracy i czterech trybów zasilania, przełączniki do sterowania ciśnieniem i przepływem w pomocniczym układzie hydraulicznym bezpośrednio z fotela operatora, dżojstik o małym skoku i pedał do precyzyjnego sterowania proporcjonalnego oraz nowy system umożliwiający sterowanie dwukierunkowe liniami za pomocą dżojstika lub pedału. Obsługę ułatwia
7-calowy wyświetlacz FT LCD. Zwiększone ciśnienie wewnątrz kabiny zapobiega przenikaniu pyłu do środka. Pracę ułatwiają kamery. Naciskając jeden przycisk na panelu sterowania, można wyświetlić na jednym ekranie równocześnie widok z kamery cofania oraz widok z opcjonalnej kamery bocznej. Podczas korzystania z kamer pasek menu pozostaje widoczny, dzięki czemu operator może kontrolować symbole ostrzegawcze oraz poziom kluczowych wskaźników.
Nowy pulpit sterowniczy mają też maszyny Case WX148, WX168 oraz WX188. Z jego poziomu operator ma m.in. możliwość załączenia wydzielonego trybu jazdy po drodze. Do dyspozycji są cztery ustawienia przyspieszenia obrotów oraz trzy ustawienia ich zmniejszenia. Pracę ułatwiają ergonomiczne podłokietniki i pedały nożne. Wszystkie funkcje jazdy znalazły się na kolumnie kierownicy, inne elementy sterowania zostały pogrupowane tak, aby zapewnić do nich łatwy dostęp.
W przypadku maszyn Cat M318F i M320F (to praktycznie identyczne konstrukcje, różni je waga operacyjna – odpowiednio 21,7 i 23,2 t), warto zwrócić uwagę m.in. na, charakterystyczną dla produktów Caterpillara łatwość obsługi. Najważniejsze elementy elektryczne i hydrauliczne są w jednym miejscu, dzięki czemu mamy m.in. swobodny dostęp np. do układu centralnego smarowania. 318F i M320F wyposażono w automatyczny system, który po uruchomieniu go przez operatora czuwa nad parametrami pracy maszyn. Może on zablokować oś oscylacyjną i zablokować hamulec główny w momencie, gdy uruchamiana jest funkcja kopania. W chwili naciśnięcia pedału gazu oś i hamulec są od razu odblokowywane. W standardzie obie koparki są wyposażone w tempomat umożliwiający ustawienie żądanej prędkości (aktywuje się go za pomocą jednego przycisku na monitorze). Maszyny można przystosować do indywidualnych preferencji operatora. To on, korzystając z intuicyjnie rozmieszczonych przycisków, może samodzielnie dobrać np. ciśnienie i przepływ płynu hydraulicznego i ustawić parametry pracy napędu. Uzupełnieniem systemu jest kod PIN. Po tym, jak operator kończy na chwilę pracę i ponownie wraca do kabiny, wystarczy, że wpisze kod i maszyna od razu powróci do poprzednio zapamiętanych ustawień. Kod chroni także koparki przed kradzieżą.
Przegląd wybranych producentów:
CASE
Firma Case Construction Equipment udoskonaliła ostatnio modele WX148, WX168 oraz WX188. Do dyspozycji jest układ hydrauliczny z trzema pompami (jedną przeznaczono tylko na funkcję obrotową). To zapewnia ciągły ruch i pozwala operatorowi na odpowiednie kontrolowanie maszyny pod kątem płynnego i wydajnego kopania. Hydraulika jest zarządzana przez inteligentny układ hydrauliczny, bazujący na pojedynczej, zintegrowanej jednostce CPU. Elementem wyposażenia jest układ automatycznego wzrostu mocy hydraulicznej (Power Boost), który gwarantuje uzyskanie optymalnych osiągów w trudnych aplikacjach roboczych. np. zrywania i podnoszenia (automatyczne zwiększenie mocy dostępne jest również w trybie jazdy). Pulpit sterowniczy umożliwia operatorowi intuicyjne ustawienie parametrów pracy maszyny: automatycznego zejścia silnika na obroty jałowe, trybów 1 i 2 dla aplikacji dźwigowych, trybów roboczych Eco 1, 2 oraz trybu 3 Heavy zapewniającego najwyższe parametry kopania w bardzo trudnych warunkach.
CATERPILLAR
M318F i M320F to nowości w gamie koparek kołowych marki Caterpillar. Inżynierowie skupili się na poprawie wydajności napędu i układu hydraulicznego oraz na zapewnieniu koparkom możliwie najlepszych właściwości trakcyjnych. W maszynach znajdziemy także dobrze znane rozwiązania, jak system inteligentnego wysięgnika Cat SmartBoom, który minimalizuje naprężenia i drgania przenoszone na maszynę, poprawiając komfort pracy. Funkcja bardzo przydaje się m.in. podczas pracy młotem. Sercem obu koparek jest 7,1-litrowa jednostka fabryczna z serii ACERT. Moc użyteczna sięga 171 KM. Silnik spełnia normy emisji Stage IV (UE), osiągając tę samą moc co w przypadku poprzedniego modelu, pomimo zmniejszonego zużycia paliwa. To wydajniejsza jednostka napędowa, która zużywa mniej zasobów i emituje mniej CO2.
DOOSAN
Nowością w gamie marki Doosan jest 17-tonowa koparka kołowa DX170W-5 zgodna z normą Stage IV. W porównaniu do modelu wcześniejszej generacji charakteryzuje się większą sterownością i komfortem oraz posiada szereg nowych cech zapewniających większą oszczędność paliwa, dłuższy czas eksploatacji, większy zwrot kosztów z inwestycji, a także większą moc i trwałość oraz lepszą zwrotność. Producent wylicza, że model DX170W-5 ma silnik o 10 proc. mocniejszy od swojego poprzednika z serii "-3" (moment obrotowy wzrósł o 4 proc.), większa o 5 proc. jest także siła trakcyjna. Wzrósł przepływ pompy głównej, a dzięki podwyższeniu ciśnienia w nowym układzie hydraulicznym Negacon udało się zwiększyć moc kopania na łyżce o 10 proc. oraz na ramieniu o 3 proc. Cięższa o 220 kg przeciwwaga, wraz z zwiększeniem szerokości maszyny i rozstawu kół skutkuje wzrostem udźwigu (zarówno z przodu, jak i z boku) oraz poprawą stabilności koparki. Producent zwraca uwagę również na nowy system zawieszenia kabiny sprzyjający ograniczeniu drgań oraz hałasu. Do napędu maszyny służy 6-cylindrowy, fabryczny silnik o mocy 152 KM.
HIDROMEK 
Hidromek HMK 200W to koparka kołowa najnowszej generacji o nieco ponad 20-tonowej masie operacyjnej. Producent podkreśla wysoką wydajność oraz trwałość maszyny, przy zachowaniu relatywnie niskich kosztów eksploatacyjnych. Koparka wyróżnia się niską emisją spalin, jak również hałasu. Maszyna przystosowana jest do pracy w szczególnie trudnych warunkach, zarówno klimatycznych, jak i roboczych. Koparka wyposażona jest w wysokoprężny silnik marki Isuzu (moc maksymalna 162 KM) chłodzony cieczą z bezpośrednim wtryskiem, turbodoładowaniem i intercoolerem. Napęd przenoszony jest hydraulicznie. Zastosowane rozwiązania redukują poziom zużycia paliwa przy dynamicznej pracy osprzętem koparkowym. Elementem standardowego wyposażenia jest system zapobiegający przegrzaniu silnika, który automatycznie zmniejsza wydatek pomp głównych w momencie wzrostu temperatury płynu chłodzącego silnik oraz oleju hydraulicznego. W silniku zastosowano również funkcję automatycznego podgrzewania powietrza, która umożliwia łatwy rozruch w niskich temperaturach otoczenia. Hydraulikę HMK 200W oparto na dwóch pompach tłoczkowych Kawasaki, o zmiennym wydatku. Warto wspomnieć również o innowacyjnym systemie diagnozowania parametrów maszyny AESC, który współpracuje z panelem kontrolnym OPERA (Hidromek Operator Interface), jak również przestronnej, w pełni klimatyzowanej i amortyzowanej kabinie wyposażonej w liczne funkcje zapewniające operatorowi maksymalny komfort pracy.
Hyundai R180W-9A
Najważniejsze dane: masa 17,30 - 19,00 t, głębokość kopania do 6,32 m, łyżki 0,34 - 0,90 m sześc., silnik Cummins QSB6.7 o mocy znamionowej 165 KM (SAE), spełniający normę czystości spalin Stage III B. Całkowicie spawana, wzmocniona rama o przekroju skrzynkowym, nie powoduje naprężeń. Kabina przystosowana do pracy w każdych warunkach atmosferycznych, z bardzo dobrą widocznością. W układzie hydraulicznym pracują dwie pompy tłokowe o zmiennej objętości skokowej, natomiast w układzie obrotowym – silnik tłokowy. Napęd hydrostatyczny na cztery koła, maksymalna prędkość jazdy 35 km/h. Maszyna nie posiada filtra cząstek stałych DPF.
KOMATSU
Koparka kołowa Komatsu PW180-10 to kolejna z maszyn zaprojektowana głównie z myślą o europejskich odbiorcach. Wyposażona w silnik spełniający normy emisji spalin Euro IIIB/EPA Tier 4 Interim i nowoczesny układ hydrauliczny, zapewniające siłę i precyzję potrzebne do realizacji szerokiego zakresu zadań roboczych, maszyna ta jest przyjazna dla środowiska naturalnego i oferuje relatywnie dużą moc przy stosunkowo niskim zużyciu paliwa, które podczas jazdy można dodatkowo zredukować nawet o 15 proc. Zwraca uwagę m.in. komfortowa, wyciszona nowa kabina SpaceCab, której elementem jest podgrzewany fotel z zawieszeniem pneumatycznym. Obsługę maszyny ułatwia panel sterowniczy z kolorowym monitorem panoramicznym TFT. Silnik dysponuje mocą 165 KM, pojemność łyżki w maksymalnym wariancie przekracza 1,1 m sześc.
LIEBHERR
Liebherr A 916 to jedna z rynkowych nowości. Moc generuje nowy 150-konny, 4-cylindrowy, fabryczny silnik wysokoprężny, ze wspólnym wtryskiem paliwa. Koparka spełnia wymagania dla poziomu spalin IIIB dzięki zastosowaniu zewnętrznego system recyrkulacji spalin. Katalizator oksydacyjny nie wymaga konserwacji redukuje dodatkowo emisje spalin i zapewnia obniżenie kosztów eksploatacyjnych. Opcjonalnie istnieje możliwość wyposażenia maszyny w filtr cząstek stałych, który umożliwia pracę w budynkach. Zbiornik paliwa koparki został zwiększony do 360 l w porównaniu z poprzednim modelem mającym pojemność 290 l. Widoczne zmniejszenie zużycia paliwa pozwala na wydłużenie okresu pracy maszyny pomiędzy kolejnymi tankowaniami. Producent koparki zwraca uwagę m.in. na komfortowy i szybki dostęp do wszystkich punktów wymagających prac serwisowych. Codzienne prace konserwacyjne można wykonywać z podłoża.
New Holland WE170B Pro
Masa robocza 16,9 - 18,5 t, głębokość kopania 6,01 m, łyżki 0,54 – 0,93 m sześc., silnik 141 KM. Kompaktowe wymiary gwarantują wysoką efektywność na ograniczonej przestrzeni, szczególnie w miastach. Promień obrotu 2,26 m umożliwia prowadzenie pracy z wyłączeniem tylko jednego pasa ruchu na drodze. Dwie wielotłoczkowe pompy o zmiennej wydajności optymalizują osiągi przy oszczędzaniu paliwa, dzięki dopasowaniu przepływu do aktualnego zapotrzebowania pod danym obciążeniem. Trzecia, specjalna pompa wielotłoczkowa w obwodzie zamkniętym jest przydzielona do obrotu.
Volvo EW160D
Maksymalna masa robocza 18,2 t, głębokość kopania 6,25 m, użytkowa moc silnika 152 KM. Jednostka napędowa Volvo D6H, z zaawansowanym spalaniem V-ACT (Volvo Advanced Combustion Technology) odznacza się niskim zużyciem paliwa i poziomem emisji spalin Stage III B. Prędkość maksymalna wynosi 35 km/h. W przestronnej kabinie elementy sterowania są łatwo dostępne, widoczność bardzo dobra we wszystkich kierunkach. System monitorowania maszyny wyświetla informacje w języku polskim. Wszystkie punkty smarne zgrupowano w miejscach dostępnych z poziomu podłoża.
Tekst: Michał Jurczak
T&M nr 7/8-2015
Add comment