Spycharki gąsienicowe służą głównie do wykonywania dokładnych niwelacji terenu, a także do poważnych robót ziemnych.
Z punktu widzenia użytkowników istotne jest to, by były maksymalnie wydajne i trwałe. Kluczowa jest moc przy spychaniu, jak również precyzja przy poziomowaniu.
Współczesne maszyny poszczególnych marek mają wiele wspólnych cech. Doceniane jest m.in. to, kiedy każda z gąsienic (osobno) ma hydrostatyczny napęd, umożliwiając użycie pełnej mocy przy jeździe w zakręcie i dając odpowiednią dokładność przy niwelacji terenu jak również przy skarpowaniu. Coraz większą wagę przywiązuje się do zapewnienia operatorowi odpowiedniego komfortu pracy. Stąd wytłumione, przestrzenne kabiny, w których nie odczuwa się dużego hałasu czy wibracji. Współczesne spycharki znajdują zastosowanie nie tylko na budowach dróg, wiele modeli ma specjalne wersje przeznaczone do pracy z odpadami i na wysypiskach, czy do prac leśnych, a także do prac przeciwpożarowych (specjalistyczne zabezpieczenia chroniące przed ogniem i szkodliwym działaniem gorącego powietrza).
Wydajność w cenie
Producent nowej spycharki CAT D7 podkreśla, że dzięki zwrotności i szybkości reakcji model dysponuje zarówno odpowiednią mocą do spychania, jak i należytą precyzją potrzebną do profilowania terenu. Duża wydajność to m.in. rezultat zastosowania systemu Product Link, zbierającego dane i umożliwiającego ich przeglądanie w trybie on-line w aplikacji internetowej i mobilnej, jak również podejmowanie adekwatnych reakcji. VisionLink zapewnia dostęp do informacji w dowolnym miejscu i czasie, dzięki czemu można też obniżyć koszty, uprościć konserwację oraz poprawić bezpieczeństwo w miejscu pracy. Aplikacja daje możliwość zarządzania zasobami w każdej chwili, bezpośrednio z poziomu smartfona. Dzięki funkcji zdalnego usuwania usterek, serwisant może zdalnie przeprowadzać testy diagnostyczne. Konstruktorzy podkreślają, że funkcja zdalnej aktualizacji oprogramowania może działać samodzielnie, w dogodnym dla użytkownika czasie, potencjalnie skracając czas aktualizacji nawet o 50 proc. Monitor obciążenia lemiesza umożliwia maksymalne wykorzystanie jego pojemności przy każdym przejeździe. Technologia Stable Blade pozwala uzyskać większą gładkością nawierzchni. Układ przeciwpoślizgowy umożliwia wykonanie pracy znacznie szybciej przy mniejszym zapotrzebowaniu na paliwo redukując również zużycie gąsienic. System AutoCarry automatycznie steruje podnoszeniem lemiesza, by utrzymywać równomierny rozkład obciążenia oraz zmniejszać poślizg gąsienic. Zwiększona o kilkanaście proc. masa i moc w porównaniu do poprzedniego modelu przekłada się na większą siłę pchania, a większe o 10 proc. lemiesze SU i S pozwalają wykonać więcej pracy z mniejszą liczbą przejazdów.
Walorem spycharek CASE serii M jest m.in. nowoczesny silnik typu „common rail”, zapewniający kluczową wydajność w reakcji na zmianę obciążenia, maksymalny moment obrotowy i moc przy jednoczesnym ograniczeniu zużycia paliwa. Spalanie zachodzi w wysokiej temperaturze i wykorzystuje 100 proc. świeżego, chłodnego powietrza, ponieważ nie ma układu recyrkulacji spalin. Silnik z turbodoładowaniem z chłodnicą międzystopniową typu powietrze-powietrze opiera się na sprawdzonej technologii wielowtryskowej (spotęgowanie przyrostu momentu obrotowego i zmniejszenie zużycia paliwa przy zmniejszonym hałasie i drganiach silnika). Napęd serii M może wykorzystywać paliwo zawierające do 20 proc. oleju napędowego bio. Gdy siła uciągu rośnie a obroty na minutę mają tendencję do spadku, moc silnika wzrasta nawet o 16 proc. (przy 1800 obr./min.). Rezultatem jest stała wydajność i wyższa siła uciągu. Wydajność wynika też z niezawodności, a tę gwarantować ma m.in. przeprojektowane podwozie (większa wytrzymałość na naprężenia).
Producent maszyny Dressta TD-15M series-2 zwraca uwagę m.in. na dwubiegowy mechanizm skrętu, maksymalizujący wydajność spycharki. Mechanizm ten, dostarczając 100 proc. mocy silnika do obu gąsienic, pozwala na płynne manewrowanie maszyną z maksymalnie napełnionym lemieszem. Z kolei siła uciągu, najwyższa w tej klasie spycharek, jest uzyskiwana przez dopasowanie tego mechanizmu skrętu oraz trzystopniowej skrzyni biegów typu „power shift”. Dzięki temu TD-15M series-2 jest gotowa do realizacji najcięższych zadań. Do dyspozycji są lemiesze: półwklęsły (5,95 m sześc.), prosty (3,6 m sześc.), uniwersalny z opcjonalną wersją składaną (4 m sześc.) oraz skośny (3,8 m sześc.). - Jesteśmy jedynym producentem, który proponuje dla tej maszyny zrywaki jednozębne, ale jeśli potrzebujesz zrywaka wielozębnego, to również znajdziesz go w naszej ofercie – rekomenduje producent TD-15M series-2. Płyty gąsienicowe z pojedynczymi ostrogami są dostępne w siedmiu rozmiarach od 508 mm do 940 mm, a do zastosowania na składowiskach odpadów dedykowane są gąsienice samoczyszczące. Lepszą kontrolę nad lemieszem pomaga uzyskać układ hydrauliczny LS (Load Sensing). Sercem układu napędowego spycharki jest turbodoładowany silnik Cummins B6.7. Wybór jednego z dwóch wstępnie ustawionych trybów jazdy, pozwala na skrócenie cykli i obniżenie zużycia paliwa, zaś zmniejszenie potrzeby częstej zmiany biegów to ułatwienie dla operatora. Mniejszemu zużyciu paliwa i niższemu poziomowi emisji spalin sprzyja układ hydrauliczny o zmiennym wydatku, nowoczesna technologia dopasowująca przepływ oleju do rzeczywistego zapotrzebowania i jednocześnie redukująca niepotrzebne straty mocy. Inteligentny tryb prędkości lemiesza daje operatorowi nowy poziom kontroli. Wystarczy wybrać jeden z trzech trybów: wolny, neutralny lub szybki. Z kolei perfekcyjne sterowanie lemieszem uniwersalnym w 6-kierunkach zaprojektowano z myślą o wydajności i precyzji przy końcowej niwelacji terenu.
Ponad 250-konna jednostka napędza też maszynę Liebherr 746 G8 Litronic. To 6-cylindrowy Diesel chłodzony wodą, turbodoładowany, z intercoolerem powietrze-powietrze. Zastosowano bezpośredni wtrysk paliwa common rail i sterowanie elektroniczne, a także ciśnieniowy system smarowania.
Komatsu D71EXi-PXi-24 z 240-konnym Dieslem to maszyna o masie eksploatacyjnej 22,7-24 t, z Kluczowe różnice w stosunku do pierwszej generacji spycharek tej serii to: dwie anteny na dachu, udoskonalony tryb spychania zgrubnego oraz zbieranie danych o terenie istniejącym As-Built Data. Do dyspozycji operatora są w pełni automatyczne tryby pracy. Standardem jest podwozie w wersji Komatsu PLUS
Siła technologii
Na wydajność maszyn mają wpływ zaawansowane rozwiązania techniczne. Technologia Cat GRADE z układem Slope Assist automatycznie utrzymuje wstępnie ustawione położenie lemiesza, nie wymagając przy tym sygnału GPS (nie ma potrzeby stosowania dodatkowego sprzętu komputerowego ani oprogramowania). W stosunku do rozwiązań z maszyn poprzedniej generacji uproszczono interfejs operatora układu GRADE, jest tym samym bardziej intuicyjny i łatwy w użyciu. Układ Slope Indicate informuje o przechyle maszyny i orientacji przód/tył na głównym wyświetlaczu, pomagając operatorowi w dokładniejszej pracy na zboczach. Nowe rozwiązania konstruktorzy zastosowali też w silniku (jednostka C9.3B eliminuje potrzebę korzystania z systemu recyrkulacji spalin – EGR, konstrukcję uproszczono dzięki zastosowaniu pojedynczej elektronicznej jednostki sterującej silnika - ECM), ale również stosując nowe podwozie Heavy Duty Extended Life z technologią DuraLink zapewniające, zdaniem konstruktorów do 20 proc. większą trwałość uszczelnienia w warunkach dużych naprężeń udarowych.
W przypadku maszyny Komatsu D71EXi-PXi-24 stosuje się m.in. bKOMTRAX oferuje informacje potrzebne do efektywnego prowadzenia firmy. Dostarcza informacji o flocie i wyposażeniu. Umożliwia proaktywną i zapobiegawczą konserwację. Jest kompatybilny z PC, smartfonem lub tabletem. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo, chroni maszyny przed kradzieżą i nieautoryzowanym użyciem. Chodzi też o monitorowanie lokalizacji, możliwość zdalnego blokowania silnika, a nawet (KOMTRAX wersja 5.0) monitorowanie poziomu paliwa z ostrzeżeniem o jego kradzieży.
Konstruktorzy CASE podkreślają, że w maszynach serii M znalazła zastosowanie m.in. technologia „ULTRA-LIFE” ze smarowaną tuleją rolki, wydłużająca żywotność łańcucha gąsienicy i podwozia w najtrudniejszych warunkach i znacznie obniżająca poziom hałasu spycharki. - Biorąc pod uwagę, że 50 proc. kosztów utrzymania spycharki wynika z komponentów podwozia, rozwiązanie przynosi wyraźne korzyści najbardziej wymagającym klientom – komentują dostawcy maszyn.
Komfort pracy i… obsługi
We współczesnych maszyna budowlanych coraz większą wagę przywiązuje się do zapewnienia odpowiedniego komfortu pracy operatorom. Konstruktorzy interfejsu operatora układu Cat GRADE starali się by był jak najbardziej intuicyjny i łatwy w obsłudze (ekran dotykowy o przekątnej 10 cali - 254 mm, platforma Android OS, działanie podobne do smartfonu). Dla komfortu pracy ważna jest standardowa kamera cofania zapewniająca obraz w jakości HD na wyświetlaczu głównym. W wyświetlacz wbudowano też funkcję pomocy w realizacji kluczowych zadań, w tym ważne wskazówki dotyczące obsługi. Szerszy fotel z zawieszeniem pneumatycznym można dowolnie regulować. Zadbano o więcej miejsc do przechowywania rzeczy w całej kabinie. Kabinę można wymontować w ciągu ok. 30 minut.
Konstruktorzy maszyny DresstaTD-15M rekomendują m.in. nowe, elektrohydraulicznie sterowane dżojstiki proporcjonalne, dzięki którym rośnie możliwość kontroli dokładności lemiesza (szybsze wykonywanie pracy, zmniejszenie liczby niepotrzebnych cykli). Dostęp do punktów serwisowych i konserwacyjnych jest bardzo łatwy. Smarowane dożywotnio rolki, wytrzymałe łańcuchy i koła zębate przedłużające żywotność gąsienic obniżają koszty serwisowania. Nowy jest fotel (deluxe) z opcją podgrzewania, w kabinie jest zaawansowana klimatyzacja oraz amortyzatory redukujące hałas i wibracje, a także kabinowy wyświetlacz LCD o wysokiej widoczności oraz łączność Bluetooth i USB. Producent podkreśla, że powierzchnia szyb kabiny zwiększyła się o jedną trzecią, co – przy zwężającej się pokrywie silnika, pozwala obserwować naroża lemiesza. Widoczność we wszystkich kierunkach wynika też z zastosowania kamery cofania i dodatkowego oświetlenia lemiesza.
Również w przypadku spycharki Komatsu D71EXi-PXi-24 postawiono na c
Konstruktorzy CASE serii M zwracają uwagę na to, że operator ma pełną kontrolę nad mocą, a elektrohydrauliczny dżojstik pozwala dostosować czułość cofania i sterowania do szybszych i bardziej wydajnych cykli. Pedał spowalniania można ustawić tak, aby zmniejszać tylko prędkość jazdy albo zarówno prędkość jazdy, jak i obroty silnika. Pracę ułatwia też to, że oprócz standardowych ruchów lemiesza, zaawansowane funkcje układu elektronicznego umożliwiają operatorowi sterowanie określonymi funkcjami: komputer pokładowy można ustawić bezpośrednio z dżojstika; reakcję lemiesza można ustawić, wybierając spośród trzech poziomów czułości; przycisk stopniowania natychmiast zmniejsza prędkość lemiesza o 50 proc., co sprawia, że kontur gleby jest dokładniejszy. Tryb potrząsania umożliwia operatorowi szybki zrzut materiału, zwłaszcza przy obróbce lepkiej gleby.
Ergonomiczne dżojststiki są też elementem wyposażenia najnowszych maszyn Liebherr. W spycharce 746 G8 Litronic zastosowano również nyświetla aktualne informacje o maszynie, zapewnia automatyczne monitorowanie warunków pracy, istnieje możliwość indywidualnego ustawiania parametrów pracy.Kabina montowana jest hydroelastycznie, jest przechylana za pomocą ręcznej pompy o 40 st. do tyłu.
T&M nr 9/2021
Tekst: Michał Jurczak
Add comment