Uta listopad

loga na www miedzy banery

Inelo 1170x150

loga na www miedzy banery

1150x300 Mercedes

loga na www miedzy banery

Onturtle 1150x150

loga na www miedzy banery

Mecalac 10 2023 750 x 200loga na www miedzy banery

Kaessbohrerloga na www miedzy banery

Hengst maj

Ford E-Transit, ważna litera E

Dostawcze elektryki powstają zazwyczaj poprzez wyrzucenie tradycyjnego zespołu napędowego i wstawienie elektrycznego.

Tak Ford z Transita zrobił E-Transita, z napędem na tył. Auto jest ciekawe, bo poza usunięciem normalnego silnika, zmieniono także lokalizację jednostki napędowej. Z przodu nie ma silnika, znajduje się on z tyłu, przy napędzanych kołach. Pod przednią pokrywą zostały umieszczone m.in. wlewy płynów eksploatacyjnych, w tym do chłodzenia układu elektrycznego, bezpieczniki, zaworki klimatyzacji – ta jest na stary czynnik R-134a, którego wchodzi 0,9 kg. Jak to w Fordzie, maskę otwiera się za pomocą grota wyjętego z pilota. Samo wyjmowanie, na szczęście, przebiega szybko, potem trzeba włożyć grot w zamek nad logo Forda, przekręcić w prawo i w lewo, unosząc jednocześnie maskę, którą mocuje się za pomocą pręta. Taka specyfika marki, dla ułatwienia strony poddajemy z pozycji człowieka stojącego przed E-Transitem, a nie siedzącego za kierownicą. A propos, bardzo oryginalny na desce rozdzielczej jest wskaźnik dostępności mocy. Przez cały tygodniowy test, zakończony w Mikołajki, moc była dostępna w maksymalnej wielkości, nic złego się nie działo. Podróżowałem wolno, tzn. do 110 km/h. Tyle wynosi elektronicznie ograniczona prędkość w trybie Eko. Na 130 km/h pozwalają dwa inne tryby, wybierane na dotykowym, centralnym ekranie, mianowicie Normalny i Śliska nawierzchnia. Pozwalają, ale nie ma co szaleć, gdyż wtedy „spalanie” zdecydowanie zbliża się do 40 kWh na 100 km. Średnia konsumpcja elektronów może utrzymywać się w przedziale 32-35 kWh/100 km. Realnie oznacza to zasięg poniżej 200 km. Ford podaje w prospekcie tego modelu 232-252 km, takie różnice między życiem a teorią to normalna sprawa w elektrykach.

1 Kopiowanie     2 Kopiowanie     3 Kopiowanie     4 Kopiowanie

Sama jazda E-Transitem nie sprawia problemu, choć wymaga chwili przyzwyczajenia. Silnik uruchamia się przyciskiem Ford Power, z prawej strony kolumny kierownicy, tam gdzie kiedyś w samochodach była tradycyjna stacyjka. Dźwignia biegów przybrała postać krążka na wypustce kokpitu, z obracaną obudową. Trzeba zapalić silnik, wcisnąć pedał hamulca, wybrać D lub R. Przycisk L, na środku tego przełącznika powoduje zwiększone hamowanie silnikiem, w elektryku jest to rekuperacja. Zawieszenie tylnej osi, wielowahaczowe, sprawia, że auto prowadzi się wręcz bardzo dobrze. Tradycja Forda pod tym względem została podtrzymana również w e-samochodzie.

Gwarancja jest 2-letnia, bez limitu kilometrów, na baterię trakcyjną 8 lat lub 160 tys. km (to wręcz taki standard w różnych markach). Gwarancja perforacyjna trwa 12 lat. Przeglądy przypadają co rok, niezależnie od przebiegu i są tańsze niż w turbodieslach. Ładowność testowego egzemplarza to 879 kg. Pod tym względem elektryki nie mają jeszcze czym się chwalić.

5 Kopiowanie     6 Kopiowanie     7 Kopiowanie     8 Kopiowanie

Ford E-Transit Van 350 L3H2 269 KM, czterodrzwiowy (w opcji pięciodrzwiowy), trzymiejscowy furgon, długość 5981 mm, szerokość 2059 mm, wysokość 2533 mm, ładownia 11 m sześc, napęd na tył, silnik elektryczny 269 KM, maksymalnie 130 km/h, od 0 do 100 km/h brak danych, pojemność akumulatora 78 kWh brutto, 68 kWh netto, średnie zużycie energii 31,1-36,4 kWh/100 km, zasięg 232-252 km,, cena 286.430 zł netto (352.309 zł brutto).

 

Tekst i fot. Jacek Dobkowski

 

    okładkana stronę   okładka 10 2022   okladka   okładka fc   wwwokladka   okładka1   okładka 5 www

OBEJRZYJ ONLINE