Renault Kangoo Z.E., kwestia zasięgu
Znanego doskonale „Kangura” można kupić także z napędem wyłącznie elektrycznym. Testowaliśmy najdroższa wersję, Komfort Maxi Combi.
Kangoo Z.E. (Zero Emission) występuje jako 2-miejscowy furgon, 2-miejscowy furgon Maxi oraz 5-osobowy kombivan Maxi Combi. Ponieważ maksymalny zasięg „elektryka” wynosi 200 km, a mieszkam 220 km od Warszawy, nie ryzykowałem i test był jednodniowy. Podczas dnia spędzonego w Warszawie, Piasecznie i okolicach zanotowałem zasięg w granicach 170 km. Owszem, podróżowałem na pusto, lecz z drugiej strony często ochoczo wciskałem pedał gazu. Zaraz na początku wyłączyłem funkcję Eco, zdecydowanie osłabiającą temperament auta. Było ciepło, więc korzystałem z opcjonalnej klimatyzacji. Tak więc 170 km zasięgu można ocenić jako niezły wynik, aczkolwiek nie pozwalający na podróż na Mazury bez ładowania litowo-jonowego akumulatora trakcyjnego, o pojemności 33 kWh. Kabel do ładowania o długości 6,5 m jest prosty w obsłudze, gniazdko znajduje się z przodu, pod odchylanym znaczkiem firmowym Renault.
Sama jazda pozostawiła przyjemne wspomnienia. Przy miejskich prędkościach Kangoo Z.E. okazało się całkiem żwawe. Poza tam korzysta się z buspasów i parkuje za darmo. Gorzej Z.E. radzi sobie na trasie, nic dziwnego, wszak maksymalna to tylko 130 km/h. Mocne jest hamowanie silnikiem, czyli ładowanie akumulatora trakcyjnego. Mając nieco wprawy można jeździć prawie że bez używania hamulca. Ba, hamowanie silnikiem czuje się nawet na wstecznym. Bateria o masie 225 kg, położona przed tylną osią pozytywnie wpływa na stabilność na zakrętach. Pewnym zaskoczeniem w pojeździe z tak nowoczesnym silnikiem są reflektory z tradycyjnymi żarówkami.
Deska rozdzielcza nie zmieniła się w porównaniu ze spalinowymi odmianami Kangoo, ale zupełnie inny jest zestaw „zegarów”. Na lewo od dominującego prędkościomierza mamy duży, bardzo czytelny wskaźnik naładowania akumulatora trakcyjnego, na prawo wskaźnik wykorzystania mocy. Przepływ energii między silnikiem a akumulatorem trakcyjnym, w testowym aucie, można było obserwować na wyświetlaczu pod czołową szybą.
Cena 129.400 zł netto dotyczy kompletnego pojazdu. „Kompletnego”, bo na innych rynkach Renault proponuje również zakup auta bez akumulatora i wynajem akumulatora. Przeglądy Renault wyznacza co 40.000 km lub co 2 lata. Wyspecjalizowana sieć dealerów, Eksperci Z.E. to tylko cztery punkty w Polsce, ale przegląd można zrobić w każdym autoryzowanym serwisie Renault. Gwarancja na cały samochód wynosi 2 lata, na lakier 3 lata, na perforację 12, wszytko bez limitu przebiegu. Gwarancja na akumulator trakcyjny trwa 5 lat lub do 100 tys. km, ale pierwsze 2 lata bez ograniczenia przebiegu. Poza tym Renault zapewnia, że pojemność tej baterii zawsze będzie wynosiła co najmniej 66 proc. początkowej.
Renault Kangoo Z.E. Komfort Maxi Combi, czterodrzwiowy (w opcji pięciodrzwiowy), pięciomiejscowy kombivan, długość 4666 mm, szerokość 1829 mm, wysokość 1802 mm, bagażnik 1300 l., napęd na przód, silnik elektryczny z uzwojonym wirnikiem, 44 kW (60 KM), 225 Nm, maksymalnie 130 km/h, od 0 do 100 km/h 20,6 s, średnie spalanie 152 Wh/km, cena 129.400 zł netto (159.162 zł brutto).
Tekst i fot. Jacek Dobkowski