Z dwoma pojemnymi ładowniami

DAF XF 460 6x2 Low Deck FAR z przyczepą. Producenci ciężarówek i przyczep ostatnio sporo wysiłku wkładają w uzyskanie ładowni o wysokości wewnętrznej 3 m.

W przypadku zestawów z ciągnikiem jest to trudniejsze, choćby z uwagi na konstrukcję sprzęgu. Trzeba specjalnie obniżać siodło, stosować niskoprofilowe opony. Tymczasem konstruując solówkę DAF XF Low Deck uzyskano właśnie tak wysoką ładownię w świetle, osadzając pojazd na kołach 315/60 R 22.5 z przodu i 295/60 R 22.5 z tyłu.

Takie maga-ładownie pasują jak ulał do przewożenia palet o wysokości jednego metra, z częściami motoryzacyjnymi. W Polsce produkuje się dużo takich części i przewoźnicy mają mnóstwo zleceń na ich przewóz. W prezentowanym pojeździe w ładowni mieszczą się na wysokość trzy takie palety. Ciężarówkę wyposażono w podnoszoną nienapędzaną oś wleczoną (FAR), w konfiguracji 6x2.

Zmodernizowany napęd

Pojazd napędza zmodernizowany silnik Paccar MX-13 o pojemności 12,9 litra, o wysokim momencie obrotowym (2.300 Nm). Mocny napęd pozwala na jazdę bez częstej zmiany biegów. Jednostka korzysta z nowej turbosprężarki, zapewniającej usprawniony przepływ. Nowy wał rozrządu poprawia synchronizację zaworów, zredukowano też straty wynikające z oporów wewnętrznych. Poprawiono wydajność przepływu oleju oraz  dwustopniowej pompy cieczy chłodzącej, a także zoptymalizowano oprogramowanie.

Dzięki tym usprawnieniom znany już wcześniej z niskiego zużycia paliwa silnik zużywa do 2% mniej oleju napędowego. Wielopunktowy wtrysk paliwa zapewnia cichszą pracę jednostki napędowej, której prawie nie słychać w kabinie i odnosi się wrażenie, że jest ciszej niż w niejednym aucie osobowym. W układzie oczyszczania spalin zastosowano DPF i SCR. Silnik pracujący dłużej na jałowych obrotach wyłącza się automatycznie, aby oszczędzać paliwo i środowisko. 12-biegowa zautomatyzowana skrzynia AS Tronic obejmuje funkcje FastShift, EcoRoll i układ Hill Start Aid (HSA).

Mocniejszy hamulec silnikowy

Dzięki nowym rozwiązaniom w układzie rozrządu i turbosprężarkach moc hamulca silnikowego MX Engine Brake wzrosła o 20% przy prędkościach  około 1.500 obr/min. Zapewniając moc 360 kW przy 2.000 obr/min taki hamulec jest alternatywą dla retardera. Pracuje jednocześnie z hamulcem wydechowym, w wyniku czego wytwarza wysoką łączną moc hamującą przy stosunkowo niskiej prędkości obrotowej silnika, jednak, aby w pełni korzystać z jego potencjału, kierowca musi pamiętać o podwyższaniu obrotów, czyli redukcji biegu.

Tempomat przewiduje i... czasem denerwuje

Bazując na technologii GPS tempomat Predictive Cruise Control analizuje zmiany nachylenia terenu na najbliższym (1-2 km) odcinku drogi. Urządzenie może zarządzić ustawienie kontroli prędkości, korektę strategii zmiany biegów w skrzyni biegów AS Tronic lub uruchomić funkcję EcoRoll, aby zaoszczędzić paliwo.

System przewiduje np. pochyłości terenu i ustala optymalną prędkość oraz wybiera odpowiedni bieg. Punktem wyjścia jest jazda na najwyższym możliwym biegu przez jak najdłuższy dystans. Efektem jest mniejsza ilość redukcji i praca jednostki napędowej przy niższej prędkości obrotowej, co ogranicza zużycie paliwa. Po zbliżeniu się do szczytu wzniesienia system zapobiega zmianie biegu na niższy. Jeśli za szczytem wzniesienia teren natychmiast się obniża, przed dotarciem na szczyt do silnika wtryskiwana jest mniejsza ilość paliwa, a masa pojazdu umożliwia „przepchnięcie" go przez szczyt. W niektórych takich sytuacjach system zezwala na jazdę z prędkością poniżej zaprogramowanej, bo „wie", że energia potencjalna spowoduje szybkie osiągnięcie wymaganej prędkości podczas zjazdu. Rozmawialiśmy o tym z kierowcą zawodowym, który od niedawna ma okazję jeździć z takim urządzeniem – stwierdził, że takie zwalnianie przed szczytem wzniesienia  denerwuje go. Zwalniają wtedy ci co jadą za nim, a jeśli kawalkada jest dłuższa, to ci na końcu muszą zwolnić jeszcze bardziej. A każdy się spieszy i wtedy przeklina. Jak widać, nic nie jest idealne... Takie bywają skutki uboczne oszczędzania. Oszczędzaniu służy też ogranicznik prędkości standardowo ustawiany na 85 km/h.

Na pociechę spieszącym się - tempomat może też czasowo dopuścić jazdę z prędkością nieco wyższą od zaprogramowanej (w zakresie wcześniej określonych ograniczeń), np. na zjeździe, co akurat też sprzyja zmniejszeniu spalania. Tempomat adaptacyjny (ACC) obejmuje funkcję ostrzegania przed uderzeniem w przód pojazdu (FCW) i zaawansowany awaryjny układ hamulcowy (EABS).

Elegancko, praktycznie i bez wstrząsów

Super Space Cab to najwyższa z kabin DAF-a. Wyposażono ją w barwioną szybę, elektrycznie sterowane szyby (sterowanie impulsowe – trzeba dojść do wprawy, zanim człowiek nauczy się zatrzymywać szybę w żądanym położeniu), lusterka główne i szerokokątne ogrzewane elektrycznie. W środku jest nawet elegancko – skórzane wykończenia na drzwiach, fotel kierowcy i kierownica. Ogrzewany fotel kierowcy Xtra Leather Air z wysokim oparciem, ma zawieszenie pneumatyczne i aktywną wentylację. Szklany wywietrznik dachowy jest sterowany elektronicznie

Jest też przestronnie, choć z podłogi wystaje niewielki tunel silnika. Spytaliśmy zawodowego kierowcy, jakie znaczenie ma dla niego to, czy kabina jest z niskim tunelem czy z całkowicie płaską podłogą. Według naszego rozmówcy ważniejsze jest to, żeby po prostu wnętrze było dość wysokie, aby można było swobodnie się przebrać. W prezentowanej kabinie pod tym względem jest dość przestrzeni.

– Przecież tu się nie tańczy – powiedział nam kierowca. – Dziesięciocentymetrowy tunel to żadna przeszkoda, a trochę gimnastyki się przyda. Jak to niektórzy mówią żartobliwie, taka kabina też ma płaską podłogę, tylko z zagłębieniami na nogi.

– DAF jest dobry do mieszkania – dodał kierowca. – Na grubym materacu można się dobrze wyspać. Łóżko jest łatwo dostępne. Niektórzy producenci niepotrzebnie montują barierkę, która w zamyśle chyba ma zabezpieczać leżącego, ale utrudnia dostęp. W trakcie jazdy przecież na leżance się nie śpi, a na postoju nikt nie spadnie.

Na dolnej leżance, pod materacem Xtra Comfort ze sprężynami w osłonach (grubość 150 mm) umieszczono elementy dystansowe zapewniające dodatkową wentylację, umożliwiające usunięcie wilgoci pochodzącej z lodówki.

Górną leżankę wyposażono w siatkę zabezpieczającą.

Wspólnie wysoko oceniliśmy przepastne schowki w kabinie – nad szyba czołowa, pod dolną leżanką, z zewnętrznymi drzwiczkami, z uchwytem na butelki i pojemnikiem na śmieci, 42-litrowa lodówkę otwieraną od góry.

Nasz konsultant chwalił praktyczne uchwyty na kubki, wysuwany z centralnej konsoli stolik i przeciwwłamaniową blokadę drzwi od wewnątrz.

Także amortyzację – pneumatyczne zawieszenie pojazdu i samej kabiny - nie odczuwa się uderzeń kół w studzienki. Dobrym rozwiązaniem jest centralny zamek z funkcją kontroli świateł zewnętrznych. Obejmuje dwa składane piloty z zintegrowanym mechanizmem blokującym. Światła do jazdy dziennej z czterema diodami LED z każdej strony, wbudowano w zespoły przednich reflektorów (też LED-owe). W zderzaku montowane są światła przeciwmgielne i doświetlające zakręty, a w dach kabiny wbudowano światła punktowe Skylights.

Dwie ładownie

Zabudowa podwozia ciężarówki to kurtyna przesuwna, z dachem przesuwnym i podnoszonym na czas załadunku, typ ZS 780 NV SG-A WECON. Przy długości zewnętrznej 7.800 mm uzyskano ładownię o długości 7.710 mm i wysokości 3.000 mm. Mieści 19 europalet. Ramę podłogową wykonano ze stali o podwyższonej jakości St 52-2, w całości ocynkowano ogniowo. Podłoga wykonana jest ze sklejki impregnowanej - wodoodpornej z powierzchnią antypoślizgową (grubość 25 mm) Gniazda do mocowania ładunku wkomponowano w podłogę. Zastosowano zderzaki  paletowe o wysokości 15 mm z dodatkowymi otworami do mocowania ładunku SAFETY-LOCK.

W zestawie – przyczepa centralnoosiowa PC WECON, z zabudową kurtynową, dachem przesuwnym i podnoszonym na czas załadunku i podestem przejazdowym. Przy długości zewnętrznej 7.800 mm uzyskano ładownię o długości 7.620 mm i wysokości 3.000 mm. Tutaj też mieści się 19 europalet. Podwozie wykonano ze stali o podwyższonej jakości, dyszel ma regulowaną długość. Nadwozie to zabudowa kurtynowa taka jak w ciężarówce. Za przednią ścianą (drzwiami czteroskrzydłowymi) umieszczono podest przejazdowy o nośności ok. 4.500 kg.

DAF XF 460 6x2 Low Deck FAR z przyczepą jest ciekawą alternatywą wobec klasycznych zestawów ciągnik-naczepa, w transporcie krajowym i międzynarodowym (komfortowa kabina). Dwie pojemnościowe ładownie pozwalają upakować więcej palet z częściami motoryzacyjnymi lub inny ładunek wymagający dużej przestrzeni. Taka konfiguracja powala elastycznie planować przewozy - w razie potrzeby można odpiąć przyczepę.

Tekst: Zbigniew majerowski

T&M nr 11/2016

• Poprzedni artykuł
• Następny artykuł